Jedna z najbardziej znanych i lubianych piosenkarek sprzed lat, która straciła jedyną córkę w wyniku morderstwa, po 26 latach od rodzinnej tragedii zebrała się na poruszające wyznanie, które może zdziwić wiele osób. Ten fakt skrywała głęboko w sobie przez ponad dwadzieścia lat… Internauci są niezwykle mocno poruszeni jej słowami. Co taiego zatem powiedziała?

Eleni, a właściwie Helena Tzokas przed laty uchodziła za jedną z najbardziej rozpoznawalnych piosenkarek w Polsce – teraz jest pamiętana głównie pośród starszych sympatyków muzyki. Kobieta pochodzi z Grecji, a założony przez nią zespół Prometheus od wielu lat cieszy się popularnością.

26 lat temu rodzinę Tzokas spotkała jednak ogromna tragedia. 17 – letnia Afrodyta, córka Eleni została zastrzelona przez swojego 21 – letniego byłego partnera, który nie mógł pogodzić się z końcem związku.

Tego nikt się nie spodziewał!

Jak wyznała Eleni w jednym z udzielonych wywiadów, kobieta nigdy nie pogodziła się ze śmiercią córki, lecz postanowiła wybaczyć mordercy.

- W moim sercu Afrodyta będzie żyła zawsze. Nadal obchodzę każde jej urodziny, rocznicę śmierci (…). Gdybym nie przebaczyła, prawdopodobnie nie mogłabym dalej śpiewać, nie mogłabym spotykać się z ludźmi. Przebaczyć to nie znaczy zapomnieć. Przebaczyć to pozbyć się negatywnych emocji, które zabijają nas od środka. - powiedziała Eleni.

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: BARDZO WAŻNA INFORMACJA WPROST OD PAŃSTWOWEJ INSPEKCJI SANITARNEJ! JEDEN Z BARDZO POPULARNYCH PRODUKTÓW WYCOFANY ZE SKLEPÓW. MOŻE BYĆ NIEBEZPIECZNY