Jedna z najpopularniejszych dziennikarek, Anna Kalczyńska po przebytej chorobie wybrała się w polskie góry aby trochę odpocząć. Dziennikarka ostrzega innych i nakłania do przestrzegania wszelkich obostrzeń. “Nie ma żartów, stosujmy się do zaleceń”.

Trwająca od miesięcy epidemia dynamicznie rozprzestrzeniającego się koronawirusa od ponad miesiąca w Polsce przedstawia się coraz gorzej. Niemalże każdego dnia pobijany jest rekord dobowych zakażeń z dnia poprzedniego.

Aktualny rekord wynosi blisko 28 tysięcy przypadków, co jest niezwykle zatrważającą liczbą! Eksperci przewidują wprowadzenie całkowitego lockdownu w kraju – ta wizja jest bardzo prawdopodobna i może stać się rzeczywistością już wkrótce.

Dziennikarka Anna Kalczyńska, która jest prowadzącą “Dzień Dobry TVN” również przeszła COVID-19. Teraz sama ostrzega innych...

Anna Kalczyńska nakłania do noszenia maseczek

Kobieta została wysłana na 3 - tygodniową kwarantannę po kontakcie z osobą zakażoną. Przyznaje, że na początku czuła się ograniczona mimo że czuła się dobrze. Po kilku dniach... sama zachorowała!

- Nie ma żartów, stosujmy się do zaleceń. Nigdy nie wiadomo, bo to, że dzisiaj czujesz się dobrze, nie znaczy, że jutro nie zachorujesz. Kwarantanny i izolacje mają sens - chronią ludzi dookoła nas, wszystkich, z którymi mamy kontakt. Pilnujmy terminów odosobnienia, nie narażajmy innych. - poinformowała.

Po przebytej chorobie Kalczyńska zdecydowała się odpocząć w polskich górach!


JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: SYLWIA PRZYBYSZ I JAN DĄBROWSKI PODZIELILI SIĘ ZE SWOIMI FANAMI WSPANIAŁĄ INFORMACJĄ. JUŻ NIEBAWEM SPOTKA ICH WIELKIE SZCZĘŚCIE, INTERNAUCI GRATULUJĄ