Jessica Adams skróciła o połowę swoje godziny pracy, anulowała wszystko w swoim dzienniku - w tym wielką weekendową imprezę, którą zorganizowała dla drogiej przyjaciółki na początku marca - porzuciła swój dom w Londynie i przeniosła się na Tasmanię, gdzie teraz mieszka sama z dwoma psami i kurczakiem do towarzystwa.
Uprzedzała, ale nikt nie chciał jej słuchać
„Wiedziałam, co się zbliża” - mówi. „Postępowałem zgodnie z własną radą. Bardzo się przyglądałam. Czasami trzeba krzyczeć na alarm i to właśnie robiłam".
56-letnia astrolog Jessica Adams (na zdjęciu) przewidziała pandemię koronawirusa na rok, zanim opanowała ona ładownię, powodując ponad milion zgonów. Rok wcześniej Jessica upubliczniła swoją prognozę, że wirus zakłóci świat, a także oznaczyła kluczową datę - 10 stycznia 2020 r. - który okazał się dniem śmierci pierwszej potwierdzonej ofiary Covid-19 w Wuhan, Chiny.
Od początku 2020 rok kojarzył mi się z obrazem Edvarda Muncha pt. "Krzyk". Z czymś tak ekstremalnym, że bałam się o tym mówić. Jednak musiałam, bo na tym polega moja praca. Chciałam ostrzec ludzi, bo czułam, że świat stanie na głowie.
Niestety, jej słowa nie były zbyt popularne. 56-letnia Jessica nie jest ekonomistką, politykiem ani wirusologiem, ale brytyjskim astrologiem, który również jest medium. Tak więc, podczas gdy jej mniej więcej trzy miliony wyznawców zwracało uwagę, wielu innych uznało to za szarlatanerię lub mistyfikację.
Przewidziała brexit i rozłam w rodzinie królewskiej, a co powiedziała o nadchodzącym Bożym Narodzeniu?
Jeśli chodzi o Boże Narodzenie, będzie wspaniałe. Na kilka dni przed Wigilią sytuacja zacznie się normować. W końcu poczujemy bezpieczeństwo. A święta spędzimy w gronie bliskich.
Wyjaśnia, że jesteśmy w środku cyklu bardzo podobnego do tego z II wojny światowej - ale bez wojny - który dobiegnie końca w 2026 roku. „To kompletna i totalna rewolucja, a nie reset, to wymiana. Wszystko się zmieni - mówi.[/quote]
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Ivan Komarenko nie odpuszcza. Ostro apeluje do Łukasza Szumowskiego słowami najnowszej piosenki "Mity i kity"