Jak podaje "Onet", grzyby nazywane "palcami diabła" zauważono w pobliżu Wieliczki i Jasła. Co takiego się stało, że ten dość osobliwie wyglądający grzyb znalazł się w naszych stronach?
Niezwykły grzyb odnaleziony w gminie Gdów i nie tylko
Zarówno w okolicach Huciska, jak i w gminie Jasło w Lesie Gorajowickim na Podkarpaciu, znaleziono niezwykłe okazy egzotycznego grzyba, który w Polsce nie występuje ze względu na warunki, jakich potrzebuje do rozwoju.
Grzyb "diabelskie palce", czyli przykład tego, że życie może mieć zapach śmierci
Gatunek ten pochodzi z półkuli południowej i został po raz pierwszy odkryty w Wielkiej Brytanii w 1914 roku. Z oślizgłego, galaretowatego „jajka” wykluwa się grzyb diabelskie palce. W miarę wzrostu ramiona przypominające macki zaczynają wystawać. Jasnoczerwony kolor tego grzyba ułatwia jego wykrycie, chociaż w Wielkiej Brytanii występuje on dość rzadko. Związany ze śmierdzącymi rogami ma silny i nieprzyjemny zapach.
Ten grzyb pachnie jak gnijące mięso, które przyciąga owady do ramion, w których znajdują się zarodniki. Zarodniki są następnie rozprzestrzeniane przez odwiedzające owady. W Polsce okazy okratka, bo taką też nazwę nosi ten grzyb, odnotowano około 1975 roku, gdzieś w okolicy Biłgoraja.
Czy zatem to była droga przybycia zarodników tego "śmierdziuszka" do Polski? Czy może przyniosły je ptaki podróżując po Europie? Prawdopodobne jest to, że jak podaje Nadleśnictwo Wisła, zarodniki przybyły do Polski wraz z ziemią i roślinkami przywożonymi do ogrodów botanicznych.
O tym się mówi: Wielkie przepowiednie wizjonerki ze Śląska. Jej stygmaty, to dopiero początek cudów, w jakie zwątpiła kuria
O tym pisaliśmy ostatnio: Sanepid pilnie poszukuje parafian, którym ksiądz z pozytywnym wynikiem testu na SARS-CoV-2 rozdawał komunię świętą