W szczególności na szczycie szefów państw członkowskich G7 omówiono możliwe mechanizmy ograniczania cen ropy i gazu pochodzenia rosyjskiego. Sam pomysł jest jednogłośnie popierany przez wszystkich siedmiu liderów, jednak zdają sobie sprawę, że trzeba będzie włożyć wiele pracy, aby go wdrożyć.
Za współpracę z Rosją czekać będą ograniczenia?
Przynajmniej jedną z opcji jest ograniczenie dostępu rosyjskich kontrahentów do takiej usługi, jak ubezpieczenie dostaw rosyjskiej ropy. Jeśli jednak USA, Kanada i Wielka Brytania mogą się na to łatwo zgodzić, wówczas UE może być w tarapatach, ponieważ decyzje muszą podejmować wszystkie 27 państw członkowskich. Francja proponuje zapewnienie wzrostu wydobycia ropy na rynku światowym, co obniży generalnie ceny ropy, w szczególności przychody ze sprzedaży rosyjskiej ropy.
W tym celu konieczne są negocjacje z arabskimi szejkami, a także powrót na rynki takich krajów jak Wenezuela i Iran, które są obecnie objęte sankcjami USA. Ze swojej strony Stany Zjednoczone i Włochy proponują ustalenie pułapów cen rosyjskiej ropy. Problem ze skutecznością tego środka polega na tym, że jeśli będzie wspierany przez niewystarczającą liczbę krajów, Federacja Rosyjska może znaleźć nowych nabywców na swoją ropę na innych rynkach (np. w Azji).
Czy negocjacje z rosyjskimi kontrahentami przyniosą pożądane skutki?
Ponadto Stany Zjednoczone nalegają na zwiększoną kontrolę i przejrzystość na rynku transportu ropy naftowej drogą morską. Mówimy o tym, że niektóre kraje nie przewożą rosyjskiej ropy tankowcami pod własnymi flagami do innych krajów. Na przykład kwestia ta była ostatnio omawiana przez ministrów finansów Cypru i Stanów Zjednoczonych Konstantinos Petrides i Janet Yellen. Należy podkreślić, że to Cypr jest jednym z największych graczy w transporcie morskim „czarnego złota”. K. Petrides wyraził zaniepokojenie takim krokiem, ponieważ wiele innych krajów nie nałożyło sankcji na Federację Rosyjską.
Kreml ma zbyt wiele opcji
Dlatego jeśli Cypr odmówi transportu rosyjskiej ropy, Moskwa po prostu zwróci się do Meksyku, Wenezueli lub innych krajów. Tym samym kluczem do sukcesu obu mechanizmów, o których obecnie dyskutuje Zachód i jego sojusznicy – ustalenia limitu cen na rosyjską ropę oraz kontroli i przejrzystości transportu morskiego – jest udział w nich jak największej liczby krajów. Im wyższy poziom międzynarodowej solidarności w konfrontacji z rosyjskim państwem totalitarnym, tym skuteczniejsze będą restrykcje wprowadzone w celu pozbawienia neoimperium Putina nieoczekiwanych zysków ze sprzedaży węglowodorów.
Warto przypomnieć, że USA, Kanada i Wielka Brytania nałożyły już embargo na rosyjską ropę, a UE zaaprobowała stopniowe wycofywanie energii z Federacji Rosyjskiej. Nawet jeśli Rosja nadal będzie sprzedawać znaczne ilości energii Chinom i Indiom, nie będzie już w stanie łatwo zatykać swoich dziur finansowych przychodami z tych dwóch krajów.
O tym się mówi: Tego rodzaju sukienek lepiej nie wkładać po 50. roku życia. Podstawa garderoby jest prostsza niż myślimy