Jak podaje portal Radio Zet, doradca prezydenta Ukrainy – Mychajło Podolak po raz kolejny zaznacza, że obecna wojna w Ukrainie może eskalować i zamienić się w III wojnę światową. Aby tak się nie stało, Ukrainie potrzebny jest sprzęt!

Rozpaczliwy apel ukraińskiego rządu!

Polityk udostępnił też nagranie, na którym widać jak działa, stosowany obecnie przez Rosjan, system artylerii rakietowej Sołncepiok. Jak zaznaczył Podolak, niektóre z zachodnich państw do dziś wstrzymują się przed dostawą broni na Ukrainę, tłumacząc swoje postępowanie obawami przed eskalacją konfliktu. Jak zaznaczył polityk, obecnie Rosjanie stosują już najbardziej drastyczną w skutkach broń.

- Eskalacji?! Rosja już wykorzystuje najsilniejszą niejądrową broń przeciwko Ukraińcom, powodując, że ludzie płoną żywcem – przekazał Podolak na swoim Twitterze.

Jak odpowie Zachód?

Sołncepiok to miotacze ognia, które mogą wystrzeliwać pociski termobaryczne. Kiedy pocisk taki ulegnie detonacji, doprowadza do ogromnym zmian ciśnienia, wysysa powietrze, a to w konsekwencji powoduje, że ludzie płoną żywcem.

Aby przeciwstawić się tak bestialskim atakom Rosjan, Ukraińcom potrzebne są, według ukraińskiego polityka, wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, o które to Ukraina apeluje do państw zachodnich.

Czy i kiedy takie wyrzutnie zostaną przekazane na Ukrainę i czy pomogą one ukraińskim wojskom w dalszej eskalacji konfliktu?