Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w Kijowie z polskimi dziennikarzami podczas briefingu, który z pewnością na długo zostanie zapamiętany przez polskie społeczeństwo i głowę Polskiego Państwa.

"Połączyła nas nienawiść do wspólnego wroga"

Jak się okazuje, Wołodymyr Zełenski wyraził swoją ogromną wdzięczność społeczeństwu polskiemu za dołożenie wszelkich starań, aby obywatele Ukrainy zmuszeni do ewakuacji z własnego kraju poczuli się w Polsce jak w domu.

Osobiście podziękował również parze prezydenckiej, która jego zdaniem zrobiła wiele dla jego kraju. Głowa państwa Ukrainy dodał także, że dziękuje Polakom za tak ogromną pomoc wciąż udzieloną Ukraińcom i ich krajowi.

Wspominając o historycznych zawiłościach, jakie zaistniały przed laty między Polską a Ukrainą twierdził, że przestały już one stwarzać problemy w relacjach między obydwoma państwami, które teraz połączone są przyjaźnią i zjednoczeniem spowodowanym nienawiścią do wspólnego wroga.

Należy podkreślić jednak, że wielu Polaków ruszyło z pomocą ukraińskim obywatelom, gdyż była to ich wewnętrzna decyzja i potrzeba, wiele osób także z troski o swoich przyjaciół z Ukrainy zaoferowało im pomoc po wybuchu wojny.

Padły też stwierdzenia o wielkim znaczeniu połączenia sił wobec rosyjskiego agresora. Miał na myśli osiągnięcie jedności w Europie - Polska doskonale wie, że gdy ktoś ją napadnie, to Polska i Ukraina będą razem. Jesteśmy silni w Europie, w której jesteśmy razem [...]

O tym się mówi: Michał Wiśniewski kolejny raz pogrążony w żałobie. Odeszła osoba bliska artyście

Zerknij: "Twarze ludzkości". Polacy i Ukraińcy wspólnie niosą pomoc Ukrainie. Wywiad z wolontariuszami Larysą Klejman i Romanem Zhuk