Jak podaje portal "Interia", prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z dziennikarzami indyjskiej telewizji Republic TV zdradził, kiedy jego zdaniem Rosja może sięgnąć po broń jądrową.
Prezydent Zełenski o użyciu broni atomowej przez Rosję
Prezydent Wołodymyr Zełenski za mało prawdopodobne uznaje to, że Rosja zdecyduje się na użycie broni jądrowej. Jak podkreśla, "wszyscy, którzy rządzą Rosją, chcą żyć. Wszyscy kochają życie i nie chcą oddać władzy. Użycie broni jądrowej doprowadziłoby do tego, że straciliby wszystko".
Przywódca Ukrainy uspokaja również, że Rosja nie sięgnie po broń atomową tylko dlatego, że świat zdecyduje się przekazać Ukraińcom samoloty, czy czołgi. Jego zdaniem może to nastąpić tylko wtedy, kiedy Federacja Rosyjska będzie "czuła się bezkarna".
Cały świat z niepokojem patrzy na to, co dzieje się w pobliżu elektrowni atomowych znajdujących się na obszarach elektrowni atomowych znajdujących się na terenie Ukrainy. Szczególnie trudna sytuacja jest na Zaporożu, gdzie znajduje się największa w Europie elektrownia jądrowa.
W Enerhodarze doszło do eksplozji i oddania serii z moździerzy, do którego doszło w momencie, kiedy mieszkańcy miejscowości rozchodzili się po mitingu poparcia dla wolności Ukrainy.
Zmusić Rosję do pokoju
Prezydent Wołodymyr Zełenski odniósł się również do decyzji o zawieszeniu Federacji Rosyjskiej w prawach członka Rady Praw Człowieka ONZ. Prezydent Ukrainy podkreślił, że jest to bardzo dobra i ważna decyzja. Rezolucję w tej sprawie poparło aż 93 państa. Przeciwne było 24, a 58 wstrzymało się od głosu.
Podkreślił, że niezbędne jest dalsze wywieranie prsji na Rosję na wszelkich możliwych forach międzynarodowych. Zdaniem Zełenskiego jest to jedyna droga, żeby "zmusić Rosję do szukania pokoju".
Zgadzacie się z prezydentem Zełenskim?
To też może cię zainteresować: Cały świat zastanawia się, co dzieje się z Aliną Kabajewą. Media obiegły zaskakujące doniesienia na temat domniemanej partnerki Władimira Putina
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tadeusz Rydzyk usłyszał wyrok sądu. Jego decyzje będą słono kosztować. O co chodzi
O tym się mówi: Smutne wieści płyną ze świata polityki. Nie ma już z nami współzałożyciela Prawa i Sprawiedliwości