Jak przypomina portal "Super Express", od wielu lat spekuluje się, że Alina Kabajewa związana jest z rosyjskim przywódcą. Była gimnastyczka miała urodzić Władimirowi Putinowo czworo dzieci. Kiedy po agresji Rosji na Ukrainę zaczęto spekulować, że Kabajewa przebywa w Szwajcarii, od razu zaczęto zbierać podpisy pod petycją o jej wydalenie do Rosji. Sprawa zrobiła się na tyle głośna, że głos zabrały szwajcarskie władze.
Alina Kabajewa przebywa w Szwajcarii?
Kilka tygodni temu portal "Page Six" poinformował, że Władimir Putin i Alina Kabajewa są w związku i doczkali się narodzin czwórki dzieci. Po wybuchu wojny Kabajewa wspólnie z pociechami miała przenieść się do Szwajcarii. Plotki o relacjach łączących prezydenta Rosji z byłą gimnastyczką pojawiają się w Rosji od 2008 roku.
W obliczu rosyjskiej napaści na Ukrainę, wiele osób zaczęło postulować objęcie sankcajmi Kabajewej. I nie chodziło nawet o jej domniemany związek prywatny z rosyjskim przywódcą, ale fakt, że wspiera ona reżim. Stąd też petycja do szwajcarskich władz o deportowanie do Rosji byłej gimnastyczki. Petycję podpisało ponad 71 tysięcy osób!
Sprawa zrobiła się na tyle głośna, że władze Szwajcarii zdecydowały się na podjęcie kroków w tej sprawie. W wydanym przez Federalny Departament Sprawiedliwości i Policji komunikacie czytamy, że nie znaleziono żadnych dowodów na pobyt Kabajewej w Szwajcarii. Zapewniono, że "przeprowadzono niezbędne kontrole".
Dla części osób to wyjaśnienie jest wystarczające i dowodzi, że Alina Kabajewa faktycznie nie przebywa obecnie na terytorium Szwajcarii. Część internautów jest jednak zdania, że być może przebywa w Szwajcarii pod zmienionym nazwiskiem.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat?
To też może cię zainteresować: Ta część Polski może być szczególnie narażona na atak ze strony Rosji. To "europejska pięta Achillesa"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: W "Pytaniu na śniadanie" zaszły poważne zmiany. U boku Tomasza Kammela pojawiła się nowa prowadząca. Co dalej z Izabellą Krzan
O tym się mówi: Przykre wieści płyną od Doroty Gardias. Potwierdziła smutną zmianę w jej życiu