Jak przypomina portal "Super Express", przed cześcioma dniami zaczęła się agresja Rosji na Ukrainę. Pomimo większej liczebności wojsk rosyjskich, Ukraińcom udaje się skutecznie odpierać ataki. Choć w początkowej fazie wojny, celem były głównie obiekty i infrastruktura wojskowa, o tyle teraz giną cywile, także dzieci. Bomby spadają na zamieszkałe dzielnice, z blokami i domami. Gen. Skrzypczak nie przebiera w słowach, oskarżając Putina o holokaust.
Cywile giną na Ukrainie
Wojna, którą wszczęła Rosja niesie za sobą wiele ofiar. Giną nie tylko wojskowi, ale coraz częściej również i cywile. Wśród ofiar rośnie liczba dzieci. Już w pierwszym dniu rosyjskiej agresji na Ukrainę zginęło dziecko. Z każdą kolejną wystrzeloną rakietą, czy bombą spadającą na ukraińskie miasto tragiczny bilans tylko się powiększa.
Na przestrzeni sześciu dni zginęło co najmniej czternaścioro dzieci, a ponad sto z nich zostało rannych. Rosyjscy żołnierze są bezwzględni. Pod ich ostrzałem znajdują się korytarze humanitarne. Ignorowane są przez Rosjan apele i prośby o to, aby umożliwiły ewakuację kobiet i dzieci, a także osób, które nie mogą poruszać się samodzielnie.
Do sytuacji panującej na Ukrainie odniósł się gen. Waldemar Skrzypczak. Wojskowy nie ma wątpliwości, że krew zabitych i rannych plami dłonie rosyjskich dowódców. "Armia rosyjska zabija niewinnych ludzi, niewinną cywilną ludność i dzieci. To ludobójstwo i najgorsze zwyrodnialstwo" - powiedział Skrzypczak w rozmowie z "Super Expressem".
Jego zdaniem na naszych oczach prezydent Federacji Rosyjskiej dokonuje "holokaustu na ukraińskich dzieciach i ludności cywilnej". Gen. Skrzypczak nie miał wątpliwości, że każdy, kto dokonuje mordu na cywilach powinien odpowiedzieć za to przed Międzynarodowym Trybunałem Stanu".
Myślicie, że uda się osądzić winnych?
To też może cię zainteresować: Księżna Kate i książę William zabrali głos w sprawie agresji Rosji na Ukrainę. Podziękował im sam prezydent Wołodymyr Zełenski
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Rosyjski samolot przeleciał nad terytorium naszego kraju. Wydano w tej sprawie komunikat
O tym się mówi: Białoruskie czołgi wjechały na teren Ukrainy. Czy Białoruś przyłącza się do rosyjskich sił zbrojnych