W mediach pojawiła się wstrząsająca informacja na temat w wyznania, na jakie zdobywa się ikona Polskiej Piosenki Irena Santor. Ta 87-letnia dzisiaj artystka pamiętana jest przez większość Polaków jako niezwykła dama i niekwestionowana gwiazda polskiej sceny muzycznej.
Irena Santor mogła nigdy nie stanąć na scenie
Przez wiele lat, aż do dzisiaj Irena Santor cieszy się nieprzerwaną popularnością i rozpoznawalnością. Wciąż ma także wielu wiernych fanów, którzy doskonale znają cały jej repertuar.
Jest wręcz trudno uwierzyć w to, że Irena Santor bawiła widownię spędzając 6 dekad działając aktywnie na scenie. Ta wielka gwiazda, udzielając jakiś czas temu wywiadu jednemu z magazynów, wprost wstrząsnęła wszystkimi tym, co opowiedziała wspominając swoje dzieciństwo.
Jak się okazuje, artystka niezwykle wcześnie musiała rozstać się z ojcem, z początkiem II wojny światowej jej mama musiała wychowywać córkę samotnie ze względu na stratę męża, jednocześnie pracując, dy być w stanie utrzymać zarówno córkę, jak i siebie.
Według wspomnień Ireny Santor, jej mama pracowała jako krawcowa, a II wojna światowa przyniosła małej wówczas Irence ogromną traumę, jak wszystkim ówcześnie żyjącym obywatelom.
Gdyby marzenie Ireny Santor o zostaniu zakonnicą się spełniło, moglibyśmy nigdy nie mieć szansy poznać jej prawdziwego talentu i usłyszeć jej niesamowitego wokalu - Miałam takie marzenie w dzieciństwie, w przeciwieństwie do tego, jaka byłam w życiu. W naszym domu wisiał obrazek świętej Tereski. Boże, taki kiczowaty. Te promienie okalające św. Teresę, fioletowe kwiaty opadające na ziemię. Pamiętam, że bardzo chciałam być taka jak ona - wspomina.
O tym się mówi: Ewa Bilan-Stoch ostro o tym, co się dzieje wokół jej męża. Pojawił się ważny apel