Według informacji przekazanych przez portal Pikio, przez pierwsze trzy dni sierpnia bony turystyczne zostały już użyte 3,2 tysiąca razy, a łączna kwota jaka została zapłacona przy ich użyciu wynosi 2.5 miliona złotych.

Kary będą wysokie

Zarówno Zakład Ubezpieczeń Społecznych jak i Polska Organizacja Turystyczna przypominają jednak, że bon turystyczny jest dostępny jedynie w formie unikalnego kodu, który należy podać, aby opłacić usługę. Co więcej, kod ten przypisany jest do konkretnej osoby.

Dlaczego należy o tym przypomnieć? Wszystko przez to, że w sieci pojawiają się już ogłoszenia opublikowane przez niektórych beneficjentów, którzy postanowili sprzedać bon i uzyskać w ten sposób gotówki.

- Na portalach ogłoszeniowych można zaobserwować próby sprzedaży Bonu Turystycznego. [...] Ustawodawca [...] przewidział [...] karę grzywny (nawet do jednego miliona złotych), karę ograniczenia wolności albo, w przypadku najzuchwalszych czynów, karę pozbawienia wolności do lat 3 - zaznaczył podczas wywiadu w stacji RMF FM Adam Ziębicki - mecenas pracujący w kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Polska Organizacja Turystyczna zaznaczyła swoje stanowisko

Głos na temat takiej działalności zabrała również Polska Organizacja Turystyczna.

- POT, reagując na doniesienia medialne, uruchamia e-maila: nieprawidlowosci@bonturystyczny.gov.pl i prosimy o zgłaszanie wszelkich nieprawidłowości dotyczących bonu turystycznego. Zgłoszenia będą kierowane do organów ścigania. Polska Organizacja Turystyczna przestrzega przed takimi aukcjami. Może to być kolejny pomysł naciągania beneficjentów na bon turystyczny - to komunikat wystosowany przez Grzegorza Cendrowskiego, rzecznika prasowego Polskiej Organizacji Turystycznej. Komunikat ten został zacytowany przez dziennikarzy radia RMF FM.

Jak się jednak okazuje, sam unikalny kod, który sprzedają na aukcjach beneficjenci bonu turystycznego jest bezużyteczny. Podczas dokonywania transakcji należy też przedstawić kod pin, który beneficjent otrzyma poprzez wiadomość SMS. Może się więc okazać, że kupując kod i wpłacając za niego gotówkę możemy zostać oszukani.

Jak informował portal "Życie": MINISTERSTWO STAWIA SPRAWĘ JASNO: JEŚLI POLACY NIE BĘDĄ PRZESTRZEGAĆ TEGO NAKAZU SYTUACJA ZNACZĄCO SIĘ POGORSZY. SĄ NOWE OGNISKA ZAKAŻEŃ

Przypomnij sobie: ZNÓW DROŻYZNA NAD MORZEM? TO NIE SUMA ZA ZAMÓWIONĄ RYBĘ PRZYKUWA NAJWIĘKSZĄ UWAGĘ, CENA ZA DODATEK DO DANIA GŁÓWNEGO ZWALA Z NÓG

Portal "Życie" pisał również: WSZYSCY POLACY BĘDĄ PODLEGAĆ NOWEMU OBOWIĄZKOWI. NOWE ZASADY NIE PRZYPADNĄ DO GUSTU WIELU OSOBOM, ZMIANA BĘDZIE PRZEKŁADAĆ SIĘ NA ŻYCIE OBYWATELI