Jak podaje portal „Interia”, przedszkola, które 28 czerwca zamienią się w lokale wyborcze dzień później będą zamknięte dla zapisanych do nich dzieci. Wszystko za sprawą konieczności przeprowadzenia w nich dezynfekcji. Utrudnienia będą dotyczyły dużej liczby placówek.
Ważna informacja dla rodziców
Rodzice przedszkolaków muszą się liczyć w najbliższy poniedziałek (29 czerwca) z problemami – nie każdy będzie mógł wysłać malucha do placówki, do której uczęszcza na co dzień. Część placówek będzie wyłączona z użytku. Dlaczego?
W części placówek przedszkolnych, w których w najbliższą niedzielę zlokalizowane będą komisje wyborcze, przeprowadzona będzie dezynfekcja. Takie działania mają na celu wyeliminowanie możliwości zakażenia się przez dzieci koronawirusem.
Nie wszędzie otwarte
W tej materii nie wdrożono jednolitych procedur dla całego kraju. Decyzje zapadają na szczeblu lokalnym, przy uwzględnieniu specyfiki warunków danej placówki przedszkolnej. W dwóch sopockich przedszkolach udało się wygospodarować strefy przeznaczone tylko dla komisji wyborczej, co oznacza, że dzieci mogą w poniedziałek pojawić się w przedszkolu bez przeszkód.
W stolicy, zgodnie z informacjami przekazanymi przez TVN24, zamkniętych będzie aż 40 przedszkoli. Burmistrzowie poszczególnych dzielnic zadeklarowali miejsca w otwartych placówkach dla dzieci, których rodzice nie będą mogli się nimi zająć sami w poniedziałek.
Placówki informują rodziców, o zmianie funkcjonowania, jeśli takie jest przewidziane w najbliższy poniedziałek.
Co sądzicie o takich środkach ostrożności?
To też może cię zainteresować: Największe sekrety pierwszych dam oraz pierwszego dżentelmena. Mało kto wie, jakie tajemnice skrywają
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nikt nie zwraca na to uwagi, a pomyłka może być brzemienna w skutkach. Lepiej wiedzieć, jak prawidłowo używać folii aluminiowej
O tym się mówi: Dorota Wellman w mocnych słowach opowiedziała o negatywnych komentarzach, jakie słyszy pod swoim adresem. Jak sobie z tym radzi