Do nietypowej sytuacji doszło dziś (16 grudnia) w Sądzie Okręgowym w Katowicach. W budynku znaleziono tajemniczą, białą substancję, która znajdowała się w podejrzanej kopercie. Na miejscu szybko pojawili się strażacy i policjanci.

Jak informuje "Eska.pl" w budynku przy ulicy Andrzeja zlokalizowano niezidentyfikowaną kopertę. Koperta nie posiadała danych adresata ani nadawcy. Pracownicy Sądu Okręgowego po otworzeniu jej odkryli tajemniczy proszek wraz z listem zawierajacym pogróżki.

W związku z tym odkryciem prace sądu zostały znaczenie utrudnione. Z budynku ewakuowano też ponad 400 osób, a cztery osoby zostały odizolowane.

O zdarzeniu poinformował sierż. szt. Maciej Bajerski z KMP w Katowicach wrozmowie z dziennikarzami "Super Expressu":

"O godz. 10.00 otrzymaliśmy informację, że do biura podawczego w sądzie trafiła koperta, z której wysypał się nieznany, biały proszek. Straż pożarna sprawdza obecnie, co to za substancja. W związku z działaniami na miejscu odcinek ul. Andrzeja od skrzyżowania z Mikołowską do skrzyżowania z ul. Curie-Skłodowskiej jest zablokowany."

Dotychczas nie ustalono pochodzenia substancji oraz jej nie zidentyfikowano. Nie wiadomo też, jak znalazła się w budynku. Funkcjonariusze otrzymując złgłoszenie nie wykluczyli początkowo ataku chemicznego.

Jakie zadanie miała spełnić podejrzana substancja i kto jest odpowiedzialny za jej umieszczenie w Sądzie? Na te informacje trzeba jeszcze poczekać.

Warto sobie przypomnieć...PRODUCENCI "MY WAY" ZATAILI PRZED WIDZAMI WAŻNĄ INFORMACJĘ. CZY EDYTA GÓRNIAK MA JUŻ PRAWO JAZDY

Portal "Życie" pisał: NIEBYWAŁE! GWIAZDA SERIALU "RANCZO" TRAFIŁA ZA KRATKI. ZA CO ZAMKNIĘTO JĄ W WIĘZIENIU

Informował również: NIE MA KOŃCA ZAMIESZANIE WOKÓŁ KSIĘCIA ANDRZEJA. WYCHODZI NA JAW, JAKIE SEKRETY SKRYWAŁ PRZED ELŻBIETĄ II