Jak donosi "Fakt", premier Bośni i Hercegowiny Fadil Novalić posłużył się firmą znajomego, by przeszmuglować do własnego kraju 100 respiratorów bez atestu. Podejrzany o wiele przestępstw związanych z tym procederem, został aresztowany.

Respiratorowy skandal na Bałkanach

Media obiegła skandaliczna i oburzająca wiadomość w miniony piątek, 29 maja. Tego dnia premier BiH był w trakcie sześciogodzinnego przesłuchania przez funkcjonariuszy Państwowej Agencji Śledczej i Ochrony.

YT

Respiratory do Bośni miały się przedostać z Chin za niebagatelną kwotę 10,5 milionów marek zamiennych, czyli około 24 miliony złotych. Sprzęt nie nadaje się do użytku w szpitalach, w których ratuje się ludzkie życie.

"Sarajevo Times" ujawnia, że premier BiH Fadil Novalić jest podejrzany o sfałszowanie wielu oficjalnych dokumentów, pranie brudnych pieniędzy i przyjmowanie wielu łapówek.

Przewodzący Obronie Cywilnej kraju Fahrudin Solak, oraz właściciel firmy, która brała udział w sprowadzeniu trefnych respiratorów Fikret Hodic, zostali również aresztowani.

Wszyscy zatrzymani najpewniej szybko usłyszą zarzuty, gdyż sprawa jest rozwojowa. "Sarajevo Times" śledzi arefę respiratorową na bieżąco.

O tym pisaliśmy: Mandaryna znalazła się w grupie podwyższonego ryzyka. Chętnie wyjechałaby na wakacje, jednak teraz musi o tym zapomnieć

Zerknij tutaj: Tych grzechów należy unikać jak ognia. Za nie ksiądz nie może dać wiernemu rozgrzeszenia