Jak podaje portal "Ze stadionu", Adam Małysz nie miał dla kibiców skoków narciarskich dobrych wiadomości. Obawy kibiców potwierdziły się na dwa tygodnie przed inauguracją Pucharu Świata. W opublikowanym oświadczeniu były skoczek narciarski przekazał fatalne informacje na temat zawodów Pucharu Świata w Wiśle. Co się stało?
Adam Małysz przekazał smutne wieści
Stało się to, czego obawiało się wielu kibiców. Na czternaście dni przed tym, jak do Wisły zjadą najlepsi skoczkowie narciarscy świata, Adam Małysz w mediach społecznościowych poinformował, że zawody Pucharu Świata w Wiśle odbędą się, ale bez udziału publiczności. Wszystkiemu winna epidemia koronawirusa.
Jednocześnie Adam Małysz wyraził nadzieję, że już niebawem wszystko wróci do normalności i kibice będą mogli oglądać występy polskiej kadry skoczków na żywo. Wszyscy do końca wierzyli, że ten najczarniejszy dla kibiców scenariusz się nie sprawdzi. Niestety duża liczba zachorowań, jaką notujemy w ostatnim czasie nie dała szans na rozgrywanie zawodów z publicznością.
Portal "Ze stadionu" wspomina również, że obawy budziła i nadl budzi możliwość wprowadzenia lockdownu, który uniemożliwiłby przyjazd zagranicznym skoczkom, uniemożliwiając rozegranie zawodów. Jak na razie takich obaw nie ma. Przypomnijmy konkursy indywidualny i drużynowy zostaną rozegrane 21 i 22 listopada. Jedyna szansa na ich obejrzenie to transmisja telewizyjna.
Mieliście, że będzie szansa w tym sezonie obserwować zmagania zawodników pod skoczniami?
To też może cię zainteresować: Agnieszka Radwańska zazdrosna o wielki sukces Igi Świątek? Trener 19-letniej zwyciężczyni turnieju Rolanda Garrosa mówi wprost o relacji tenisistek
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Bardzo ważny apel do osób, które już przeszły zakażenie koronawirusem. Medycy zwracają się z prośbą o oddanie krwi, może uratować życie osobom chorym
O tym się mówi: Nowy rok przyniesie ze sobą podwyżki! Już niebawem wzrosną opłaty za wywóz odpadów. Kto za to zapłaci i jak zmienią się stawki
