45-letni Naziemiec jest specjalistą od pływania zimowego. W 2017 roku jako pierwszy człowiek przepłynął milę w Arktyce. Takich dokonań było więcej. Rok później wziął udział w wyścigu na Antarktydzie, w którym zajął piąte miejsce.
Tym razem chce się zmierzyć z zupełnie nowym wyzwaniem. Naziemiec planuje pobić rekord i przepłynąć ponad 20 km na jezierze Titicaca leżącym na granicy Peru i Boliwii.
Poza zimnem, polski pływak będzie musiał się zmierzyć z innym zagrożeniem – hipoksją wysokościową, czyli niedoborze tlenu spowodowanym przebywaniem na dużych wysokościach. Titicaca znajduje się na wysokości 3812 m n.p.m.
Wiadomo, że Naziemiec będzie mógł liczyć jedynie na 60 procent tlenu dostępnego dla organizmu. Pobicie rekordu zależy w dużej mierze od warunków pogodowych. Istnieje jednak szansa, że wszystko się uda!
Sam Naziemiec komentuje to w ten sposób:
„Boję się. Zawsze kiedy ogłoszę, co planuję, odczuwam strach przed tym, żeby nie dać plamy. Obawiam się o temperaturę, fale, wiatr i hipoksję. A jednocześnie mnie to wszystko nakręca!” – przyznaje.
Przypominamy o... “KLASA!” RADOSŁAW MAJDAN Z ŻONĄ W IDENTYCZNYCH STYLIZACJACH [FOTO]
Jak informował portal "Życie"... „TO CIOS PONIŻEJ PASA”. KRZYSZTOF MĄCZYŃSKI SZCZERZE PODSUMOWAŁ DECYZJĘ NAWAŁKI
Portal "Życie" pisał również o... „KEVIN SAM W DOMU”. JAK DZIŚ WYGLĄDA ODTWÓRCA GŁÓWNEJ ROLI [ZDJĘCIA]