Mimo początkowego chaosu medialnego mecz odbył się zgodnie z planem i bez żadnych groźnych incydentów.

Biało-czerwoni, mając już zapewniony awans do Euro 2020, mogli pozwolić sobie na swobodę i sporo luzu w grze. W pierwszym składzie zabrakło Lewego, a na murawie w jego miejsce pojawił się Krzysztof Piątek.

Pierwszą połowę spotkania dobitnie zdominowali Polacy. Już w 4 minucie piłka lądowała w siatce po celnym trafieniu Grzegorza Krychowiaka.

Drugi raz piłkę do bramki posłał w 86 minucie Krzysztof Piątek.

Autorem honorowego gola gospodarzy został Munis Dabbur, któremu udało się trafić między słupki bramki w 88 minucie spotkania.

Już we wtorek kolejny mecz biało-czerwonych! Tym razem zmierzą się ze Słowenią. Po raz ostatni w narodowych barwach zobaczymy Łukasza Piszczka.

Autor: Danuta Pałęga

Jak informował portal "Życie": TENIS: NADAL ODPADŁ Z ATP FINALS

Przypominamy o: F1: ROBERT KUBICA WYSTĄPI NA KONFERENCJI PRASOWEJ. PRAWDOPODOBNIE OSTATNI RAZ W KARIERZE

Portal "Życie" pisał też o: NIE CHCĄ U SIEBIE IMPREZY TVP. ZAKOPANE BLOKUJE SYLWESTRA NA WIELKIEJ KROKWI