Ibrahimović pożegnał się komunikatem zamieszczonym na twitterowym koncie. Po raz kolejny przypomniał wszystkim o swoim niepodrabialnym stylu.
- Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem. Dziękuję LA Galaxy za to, że znowu czuję, że żyję. Kibice LA Galaxy – chcieliście Zlatana, więc dałem wam Zlatana. Nie ma za co. Historia toczy się dalej… A teraz wracajcie oglądać baseball!
Odejście szwedzkiego napastnika potwierdził również sam klub na swojej stronie internetowej. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Prezydent klubu Chris Klein powiedział: - Chcemy podziękować Zlatanowi za jego wkład w grę LA Galaxy oraz w budowę wizerunku ligi MLS.
Od jego przybycia w 2018 roku, Zlatan miał pozytywny wpływ na rozwój piłki nożnej w Los Angeles. Jesteśmy wdzięczni za jego etykę pracy i pasję. Dziękujemy mu za profesjonalizm i nieoceniony wpływ na piłkarską społeczność w Los Angeles oraz w całej Ameryce Północnej w ogóle.
Zdaniem mediów 38-letni Ibrahimović nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i raz jeszcze spróbuje swoich sił w jednym z europejskich klubów. Najwięcej mówi się o powrocie do ligi włoskiej, gdzie Zlatan bronił wcześniej barw Juventusu, Interu oraz Milanu. Obecnie największe szanse na pozyskanie szwedzkiego weterana przyznaje się Napoli, Bolonii oraz Milanowi.
Przypominamy: ,,W KOŃCU ZŁAPAŁEM RADOŚĆ ZE SKAKANIA." TO MOŻE BYĆ NAJWIĘKSZY POWRÓT JAKI MIAŁ MIEJSCE W POLSKICH SKOKACH NARCIARSKICH
Portal "Życie" informuje: TO ZDJĘCIE ROBI FURORĘ. MINI BONIEK NA OKŁADCE ENCYKLOPEDII. ŚMIAŁO MÓGŁBY ZAGRAĆ W KINGSAJZ
Pisaliśmy także: ROMANS TRENERA Z ZAWODNICZKĄ! KADRA POLSKICH SIATKAREK NA USTACH WSZYSTKICH INTERNAUTÓW