Hospicja to miejsca, w których wiele osób spędza ostatnie chwile życia. Trafiają tam chorzy, którzy wymagają specjalistycznej, całodobowej opieki. Korytarze tej placówki przemierzają osoby, dla którzy czasem nie ma już szans na normalne życie.
Jednak znajdą się też tacy, dla których istnieje nadzieja na to, że wyzdrowieją. Wówczas lekarze i cały personel medyczny dba o to, by poprawić ich stan zdrowia. Często jednak ich leczenie i rehabilitacja jest procesem bardzo czasochłonnym oraz zazwyczaj kosztownym.
Nie wszystkie hospicja posiadają wystarczające środki na pomoc dla pacjentów. Stąd też organizowane są różnego rodzaju zbiórki wspierające placówki, które na co dzień walczą o ludzkie życie.
W niedzielę zorganizowano charytatywną zbiórkę dla potrzebujących. Podczas Biegu 5. Kopców 700 zawodników wsparło Fundację Świetlikowo kwotą min. 30 zł. Pieniądze miały zostać przeznaczone na budowę hospicjum w Tychach oraz leczenie 2,5-letniego Fabiana Koćwina.
Organizatorom przedsięwzięcia udało się zebrać kilkadziesiąt tysięcy złotych. Niestety, pieniądze trafiły do niewłaściwych rąk. Cała kwota została skradziona.
Nieznany mężczyzna wykradł puszkę z datkami i uciekł z miejsca samochodem marki Ford Mondeo, w którym znajdował się najprawdopodobniej jego wspólnik.
Jak podaje portal "Pikio.pl", mężczyzna ma ok. 170 cm wzrostu oraz jest łysy. Podczas kradzieży był ubrany na szaro. Świadkowie wskazują, że rejestracja samochodu zaczynała się od liter KCH - Chrzanów.
Policja poinfomowała, że przestępstwo było zaplanowane. Obecnie funkcjonariusze policji oraz organizatorzy zbiórki proszą o wsparcie w ujęciu sprawcy. Apelują do wszystkich, którzy mogliby być świadkami kradzieży.
Organizator biegu - Michał Żerdka w rozmowie z dziennikarzami "Dziennika Zachodniego" mówił:
"Brak słów. Płakać nam się chce, nie wiemy co zrobić. Kilka miesięcy organizacji, poświęcania czasu i coś takiego."
Jeśli pieniędzy nie uda się odzyskać zbiórka zostanie przeprowadzona ponownie. Miejmy jednak nadzieję, że sprawcy zostaną ukarani, a pieniędze wrócą do fundacji.
Warto sobie przypomnieć...RODZICE OCZEKIWALI NARODZIN BLIŹNIĄT. NIE SPODZIEWALI SIĘ, ŻE BĘDĄ INNE NIŻ WSZYSTKIE
Portal "Życie" pisał: WZRUSZAJĄCE POŻEGNANIE. URATOWANE TYGRYSY RUSZYŁY W PODRÓŻ DO HISZPANII
Informował również: TĘ APLIKACJĘ W SWOIM TELEFONIE POSIADA KAŻDY. OKAZUJE SIĘ, ŻE MOŻE SŁUŻYĆ OSZUSTOM
