Na facebookowym profilu portalu "Goniec" pojawiło się poruszające nagranie, którego główną bohaterką jest 78-letnia pani Grażyna Iwaniec. Kobieta ze łzami w oczach błaga wszystkich o pomoc. Może stracić wszystko.
Kobieta straci dom?
Nagranie z panią Grażyną powstała dzięki zaangażowaniu Marka Stonogi. Pokonał on 511 kilometrów, żeby spotkać się z kobietą i nagłośnić jej dramat. O sytuacji seniorki dowiedział się dzięki telefonowi od jej córki i nie mógł zostawić jej bez pomocy.
Schorowana kobieta potrzebowała środków na leczenie. Jedynym sposobem na ich zdobycie, było wzięcie chwilówek. W pewnej chwili kobieta wpadła w spiralę i z 20 tysięcy złotych dług sięgnął w końcu 100 tysięcy złotych.
25 września kobieta może stracić należący do niej dom. To właśnie wtedy w jej domu pojawić ma się komornik, żeby zlicytować nieruchomość. Cena wywoławcza domu to 20 tysięcy złotych. Kobieta zaapelowała do wszystkich o pomoc w ocaleniu jej własności.
Internauci poruszeni
Pod nagraniem pojawiła się lawina komentarzy. Internauci nie kryli poruszenia sytuacją, w jakiej znalazła się pani Grażynka.
"Bardzo przykre aż serce ściska, życzę dużo zdrówka",
"Pani Grażynko ludzie pomogą, proszę nie płakać, bo serce pęka. Pozdrawiam całym sercem panią" - to tylko część z wielu komentarzy, jakie znajdziemy pod nagraniem.
Pani Grażynie można pomóc, wpłacając darowiznę na Centrum Pomocy Potrzebującym. W tytule wpłaty należy zamieścić dopisek, że jest to darowizna na rzecz Grażyny Wołyniec. Numer konta do wpłaty znajdziecie tutaj.
Pomożecie ocalić dom pani Grażyny?
To też może cię zainteresować: Wraca sprawa Tomasza Komendy. "Boję się, że ludzie będą pluli mi pod nogi, bo bardziej wierzą internetowi niż mnie". O co dokładnie chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Rodziny zmuszone były do "wykupowania" ciał swoich bliskich z zakładu pogrzebowego. Właściciel nie ma sobie nic do zarzucenia
O tym się mówi: Lech Wałęsa przyłapany pod kościołem. Wchodząc do świątyni, wspomógł żebrzącą na schodach dziewczynkę. Wiadomo, ile jej dał