Jak przypomina portal "Goniec", Tomasz Komenda spędził za kratami 18 lat za zbrodnię, której nie popełnił. Udało mu się wywalczyć nie tylko wyrok uniewinniający, ale także zadośćuczynienie opiewające na kwotę 13 milionów złotych. Ostatnio Komenda wrócił na salę rozpraw. Wszystko w związku z alimentami na dziecko, o które walczy jego była partnerka Anna Walter.
Oświadczyny i koniec związku
Tomasz Komenda po opuszczeniu zakładu karnego nie ukrywał, że chciałby zacząć nowe życie i założyć rodzinę. "Chciałbym założyć rodzinę, być szczęśliwy, być w końcu ojcem. Ja mam 42 lata, już nie chcę być starym kawalerem" - mówił w jednym z wywiadów.
Wyglądało na to, że jego marzenia się spełniły, kiedy w jego życiu pojawiła się Anna Walter. Para poznała się dzięki jednej z popularnych aplikacji randkowych. Najpierw ze sobą korespondowali, a ich kontakt kilkukrotnie się urywał. Przełomem było ich przypadkowe spotkanie na ulicy. Anna miała za sobą toksyczną relację, z której udało jej się wydostać dla dobra jej dwóch synów.
Oboje deklarowali, że to miłość na zawsze. Tomasz Komenda oświadczył się ukochanej w trakcie premiery filmu opowiadającego jego dramatyczną historię. Anna Walter była wówczas w ciąży. Niestety ich związek nie przetrwał próby czasu i kobieta dziś samotnie wychowuje małego Filipka.
Przyznała, że Tomasz Komenda stara się mieć kontakt z synem, choć niczego swojemu dziecku nie dał. To dlatego Walter zdecydowała się wystąpić na drogę sądową, walcząc o alimenty na syna. Sąd orzekł ich przyznanie.
Tomasz Komenda zamierza się odwołać
Tomasz Komenda w rozmowie z "Super Expressem" stwierdził, że zasądzone przez sąd alimenty są zdecydowanie zbyt wysokie i zamierza odwołać się od wyroku. Mężczyzna nie czuje się winny trudnej sytuacji finansowej, w jakiej znalazła się matka jego syna.
"Trzeba pamiętać, że ja moich pieniędzy nie zarobiłem. Mam je z uwagi na krzywdy, których doznałem" - stwierdził Komenda, dodając, że będzie walczył o syna.
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Nowe fakty o relacji Tomasza Komendy z ukochaną. 36-letnia Anna przerwała milczenie. To nie są dobre wieści
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niepokojące doniesienia o Beacie Tyszkiewicz obiegły media. Co dziś dzieje się z aktorką
O tym się mówi: Paulina Krupińska posądzona o romans z kolegą z pracy. "Nawet się nie kryjecie w studio"