Jak przypomina portal "Super Express", wiernych w Polsce czeka spora rewolucja w przyjmowaniu komunii świętej. Tego jeszcze w polskim kościele nie było. Wprowadzone zmiany mają być "uproszczeniem" dla osób uczęszczających na msze, choć nie wszyscy przyjmują je z uznaniem. O jakich zmianach mowa?
Komunia bez glutenu
Kościół idzie z duchem czasu. Przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski bp Piotr Greger przekazał, że Stolica Apostolska pozytywnie rozpatrzyła pozytywnie prośbę o możliwość podawania komunii świętej z obniżoną zawartością glutenu.
Ma to być udogodnienie dla osób, które są chore na celiakię. Aby móc skorzystać z tego rodzaju komunii nie trzeba będzie przedstawiać zaświadczenia o tym, że jest się chorym. Decyzję w tym zakresie pozostawiono duszpasterzom i proboszczom. Bp Gerger przekazał, że komunia "niskoglutenowej" będzie wydawana tylko w uzasadnionych przypadkach.
Zmiana, o jakiej postulowali polscy biskupi dotyczyła tego, żeby wierni nie musieli pokazywać zaświadczenia o chorobie.
Skąd te zmiany?
Osoby cierpiące na celiakię miały problemy z przyjmowaniem komunii, bo w komunikancie znajduje się 25 miligramów glutenu, a chorzy cierpiący na tę chorobę tolerują stężenie nieprzekraczające 20 miligramów na 1 kg produktu.
Spożycie jednego komunikantu doprowadzało u chorych do zapalenia jelita. Aby chorzy mogli nadal przyjmować Eucharystię, konieczne było obniżenie dla nich zawartości glutenu w komunikancie. Należy pamiętać, że opłatek nadal zawiera gluten, ale w znacznie mniejszej zawartości.
"Hostie niskoglutenowe posiadają specjalny certyfikat potwierdzający, że spełniają dwa warunki: są materią eucharystyczną ważną i jednocześnie są bezpieczne dla chorych na celiakię" - wyjaśniał w 2017 roku ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Nie milkną echa polskich preselekcji do Eurowizji. Poważne oskarżenia mogą wykluczyć Blankę z udziału w konkursie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Była żona Piotra Żyły nie kryje radości i dumy. Justyna Żyła pochwaliła się medalem
O tym się mówi: Słowa Roberta Lewandowskiego odbiły się w sieci głośnym echem. Część fanów piłkarza nie kryło oburzenia. Poszło o Jana Pawła II
