Portal "Pytanie na śniadanie" poruszył kwestię 10-letniego Przemka, który dowiedział się, że jest zadłużony na 30 tysięcy złotych. Wszystkiemu winna jest matka chłopca, która nie opłaca czynszu w mieszkaniu, które formalnie należy do odebranego jej syna. Poznajcie szczegóły tej bulwersującej sprawy.

Poruszająca historia 10-letniego chłopca

Przemek jest zaledwie 10-letnim chłopcem, który ma na swoim koncie wiele trudnych doświadczeń. Zaniedbywany przez biologiczną matkę, trafił do rodziny zastępczej. Kiedy już wydawało się, że wszystko, co złe jest już za nim, okazało się, że chłopiec jest zadłużony na 30 tys. zł.

Na kanapie "Pytania na śniadanie" pojawili się opiekunowie prawni Przemka - Monika i Błażej Brajer, a także prawniczka Iga Parada. Matka zastępcza Przemka w rozmowie z Katarzyną Cichopek i Maciejem Kurzajewskim przyznała, że jej wychowanek 5 lat temu otrzymał od swojej babci mieszkanie. W tym czasie mieszkał ze swoimi rodzicami biologicznymi.

10-letni Przemek/YouTube @Uwaga! TVN
10-letni Przemek/YouTube @Uwaga! TVN
10-letni Przemek/YouTube @Uwaga! TVN

Niestety po śmierci ojca chłopca, jego matka popadła w chorobę alkoholową. Nałóg sprawił, że kobieta zaniedbywała swojego syna. W końcu, zdecydowano o tym, żeby odebrać jej prawa rodzicielskie. Przemek trafił do domu dziecka, potem do rodziny zastępczej. W tym czasie, jego matka przez cały czas zajmowała należące do niego mieszkanie.

30 000 zł długu

Biologiczna mama chłopca nie płaci czynszu i na ten moment jej dług wynosi już 30 tys. zł. Jednak w związku z tym, że właścicielem lokalu jest Przemek, to właśnie jego obciąża ten dług. Mecenas Parada zaznaczyła, że na szczęście nie jest to problem, którego nie da się rozwiązać, choć jak zaznaczyła "potrzebna będzie cierpliwość".

Pani adwokat podkreśliła, że w polskim prawie osoba niepełnoletnia może być dłużnikiem i z tego tytułu może też być osobą pozwaną. Jej zdaniem jest szansa na to, żeby w sądzie wywalczyć oddalenie sprawy.

Prawni opiekunowie 10-letniego Przemka/pytanienasniadanie.tvp.pl
Prawni opiekunowie 10-letniego Przemka/pytanienasniadanie.tvp.pl
Opiekunowie prawni Przemka/pytanienasniadanie.tvp.pl

Jednym z wyjść jest wyeksmitowanie z lokalu matki, a następnie wynajęcie mieszkania, by z tego pokryć dług. Byłoby to możliwe, gdyby dług chłopca został rozłożony na raty.

Co sądzicie o całej sprawie?

To też może cię zainteresować: 26 rzeczy, które matka powinna przekazać córce. Co da gwarancję szczęśliwego życia

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Gwiazdy już wyczekują sylwestrowych propozycji. Na jakie zarobki mogą liczyć Maryla Rodowicz, Beata Kozidrak, Julia Wieniawa

O tym się mówi: Ola Kwaśniewska nie ma wątpliwości. Czy Jolanta Kwaśniewska wystartuje w wyborach prezydenckich