Jak podaje portal "O2", Halloween coraz częściej obchodzone jest także w naszym kraju. Niestety 10-letni mieszkaniec Opola i jego rodzice z pewnością nie będą wspominać tegorocznej zabawy z uśmiechem na twarzy. Chłopiec w jednym z cukierków, jakie dostał, znalazł igłę. Aż strach pomyśleć, jaki finał mogłaby mieć ta historia.
Przerażające odkrycie w cukierku
Pani Magdalena z Opola dokonała przerażającego odkrycia. W jednym z cukierków, które jej syn otrzymał od sąsiadów na Halloween, wbita była igła. Kobieta od razu postanowiła opisać całą sytuację w sieci, aby ostrzec innych rodziców przed niebezpieczeństwem.
"Dziewczyny, jeśli wasze dzieci zbierały wczoraj cukierki, obejrzyjcie je najpierw. Mój syn właśnie wyjął z ust igłę wbitą w cukierka! Co za zwyrodnialec coś takiego robi!" - napisała kobieta na grupie "Mamy z Opola".
Na szczęście chłopiec dość szybko zorientował się, że w cukierku znajduje się coś, czego nie powinno w nim być. Gdyby dziecko połknęło igłę, mogło się dla niego tragicznie skończyć. Niestety na ten moment nie wiadomo, skąd wzięła się igła w halloweenowym łakociu.
Sprawę należy zgłosić
W rozmowie z portalem "NTO", asp. Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu stwierdziła, że ten incydent powinien zostać zgłoszony. Policjantka nie ma wątpliwości, że podanie dziecku cukierka z igłą nosi znamiona przestępstwa - jest to bowiem celowe narażenie jego zdrowia lub życia.
Policjantka zaapelowała do pani Magdaleny, żeby ta zgłosiła sprawę na policję.
Co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Meteorolodzy zdradzili, jaką pogodę przyniesie nam listopad. Jakiej temperatury możemy się spodziewać i czy pojawi się pierwszy śnieg
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Horrendalnie wysokie ceny pogrzebów zmuszają Polaków do sięgnięcia po kredyt. Czy jest szansa, że zasiłek pogrzebowy wzrośnie
O tym się mówi: Niespodziewane odejście Żory Korolyova, wstrząsnęło nie tylko jego sympatykami. Jak dziś wygląda ostatnie miejsce spoczynku tancerza