Jak podaje portal "Super Express", w czasie obrad sejmu wiele razy dochodzi do pełnych emocji utarczek słownych. Zdarzają się jednak i spokojniejsze posiedzenia, chciłałoby się powiedzieć, że wręcz nudne. W ich trakcie posłowie, zamiast słuchać występów innych parlamentarzystów, znajdują sobie inne rozrywki. Takie zachowania nie umnkną jednak kamerom, których na sali plenarnej nie brakuje. Tym razem ich czujne obiektywy przyłapały samego Jarosława Kaczyńskiego. Na czym?
Sala sejmowa widziała wiele
Sejmowa sala widziała już wiele. Pewnie wielu z nas nadal pamięta jedzącą Krystynę Pawłowicz, posłów oglądających transmisję meczu w trakcie posiedzenia, czy polityków śpiących podczas wystąpień kolegów. Sposób na umilenie sobie nudnego posiedzenia znalazł również Jarosław Kaczyński.
W trakcie posiedzenia Sejmu odbywającego się we wtorek 8 lutego, Jarosław Kaczyński postanowił nie tracić czasu i w trakcie oczekiwania na wyniki głosowania oddał się lekturze. Wybrał książkę zmarłego niedawno Jarosława Marka Rymkiewicza pt. "Wielki książę". Książka wyjątkowo musiała przypaść do gustu, bo nie mógł się od niej oderwać nawet w trakcie pracy.
Warto przypomnieć, że nie był to pierwszy raz, kiedy Jarosława Kaczyński oddaje się lekturze. Kiedyś przeglądał w trakcie posiedzenia Sejmu przeglądał uważnie atlas kotów.
Posiedzenie Sejmu
Rozpoczęte we wtorek 8 lutego posiedzenie potrwa dwa dni. W środę 9 lutego ma odbyć się czytanie obywatelskiego projektu, który zakłada powiązanie zarobków nauczycieli ze średnimi wynagrodzeniami w gospodarce. To mogłoby oznaczać podwyżkę o nawet 1000 złotych dla nauczyciela zatrudnionego na etacie.
Procedowanie projektu dotyczącego podwyżek dla nauczycieli pierwotnie planowane było na wtorek 8 lutego, jednak zostało przesuniętę na środę. Jego czytanie ma się rozpocząć około godziny 15:45.
Zaskoczyło was zachowanie prezesa PiS?
To też może cię zainteresować: Minister Anna Moskwa otrzymała rachunek za prąd. Jak skomentowała podwyżkę
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Afera z Marylą Rodowicz i "The Voice Senior" trwa. Jakie zarzuty mają do zwycięzcy widzowie
O tym się mówi: Zmiany wprowadzone przez PiS już niebawem zaczną obowiązywać. Kto może liczyć nawet na 21000 zł