Jak podaje portal "Super Express", od wielu lat systematycznie wraca kwestia wynagrodzenia dla pierwszej damy. Przypomnijmy, żona prezydenta obejmującego swój urząd rezygnuje z pracy zawodowej. I choć nadal kwestia pensji dla pierwszej damy nie została uregulowana, to wiele wskazuje na to, że małżonki prezydentów mogą liczyć na wyższe świadczenia emerytalne.
Wyższe emerytury dla pierwszych dam
Z doniesień "Faktu" wynika, że już niebawem pierwsze damy będą mogły cieszyć się wyższymi emeryturami. Składki emerytalne żon prezydentów w czasie trwania kadencji mają być opłacane ze środków publicznych, co wpłynie na wysokość otrzymywanych przez nie świadczeń emerytalnych. Co więcej, składki zostaną opłacone wstecz również byłym pierwszym damą: Danycie Wałęsie, Jolancie Kwaśniewskiej i Annie Komorowskiej.
Sejm zaaprobował już ten pomysł. Teraz trafi on do Senatu, który także ma się do niego przychylić. Tylko za pierwszą kadencję prezydenta Andrzeja Dudy ma wpływać 130 zł więcej każdego miesiąca. Z doniesień "Faktu" wynika, że na więcej może liczyć Anna Komorowska - otrzyma o 230 zł miesięcznie więcej.
Około 260 zł więcej trafi do żony Lecha Wałęsy - Danuty. Na największy wzrost świadczenia będzie zgodnie z wyliczeniami tabloidu Jolanta Kwaśniewska - do niej ma trafić ok. 300 zł więcej.
Popieracie opłacanie składek emerytalnych pierwszym damom z pieniędzy publicznych?
To też może cię zainteresować: To zła wiadomość dla seniorów. Zmianie uległy ważne progi przychodu. Po ich przekroczeniu świadczenie z ZUS może zostać pomniejszone lub wstrzymane
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Przerażająca wizja Krzysztofa Jackowskiego właśnie się wypełnia? Jasnowidz z Człuchowa zaskoczył swoich fanów
O tym się mówi w Polsce: Rząd wystąpił o wprowadzenie stanu wyjątkowego. Kiedy i gdzie zacznie obowiązywać? Co oznacza dla obywateli
O tym się mówi na świecie: Minęło niemal ćwierć wieku od odejścia Księżnej Diany. Synowie wspominają wciąż powracający obraz. To mrozi krew w żyłach