Jak przypomina portal "Super Express", Janusz Korwin-Mikke należy do najbardziej kontrowersyjnych polityków. Tym razem przedstawiciel Konfederacji odniósł się do słów Władysława Frasyniuka, które wywołały w mediach ogromne poruszenie. Co powiedział na ten temat?
Janusz Korwin-Mikke o sytuacji na granicy
W rozmowie z "Super Expressem" Janusz Korwin-Mikke odniósł się między innymi do sytuaji na granicy Polsko-Białoruskiej, gdzie od kilku dni koczuje grupa uchodźców. Polityk związany z Konfederacją jasno stwierdził, że osoby te powinny być traktowane z należytym szacunkiem, bo "to są ludzie". Podkreślił, że ich celem nie jest bynajmniej nasza ojczyzna, ale kraje zachodniej Europy.
Wielu z nich ma rodziny na zachodzie i do nich chce dotrzeć. Jego zdaniem nie zamierzają oni zostać w naszym kraju, nie tylko dlatego, że nie ma tu ich rodzin, ale także ze względu na fakt, że duża część polskiego społeczeństwa "nie chce ich widzieć w naszym kraju".
Na czym zdaniem Janusza Korwina-Mikke polega traktowanie jak ludzi? Otóż na tym, że "nie zagania się ich do jakichś „obozów dla uchodźców” i karmi za darmo", dodał, że za darmo karmione są wyłącznie "dzieci i psy". Polityk podkreślił, że każdy dorosły człowiek powinien pracować na swoje utrzymanie.
Janusz Korwin-Mikke o słowach Władysława Frasyniuka
Polityk związany z Konfederacją odniósł się do słów Władysława Frasyniuka wypowiedzianych w niedzielnym programie "Fakty po Faktach". Stwierdził, że zawsze miał byłego działacza opozycji PRL za "rozsądnego człowieka", tymczasem tym razem zaprezentował się z bardzo złej strony.
Za skandaliczne uznał obrażanie służb mundurowych, które jedynie wypełniają swoje obowiązki. Dodał, że funkcjonariusze dokładnie wiedzą, co mają robić. "Lewicowcy po prostu nie potrafią zachowywać się normalnie" - skwitował Janusz Korwin-Mikke.
Zgadzacie się z jego opinią?
To też może cię zainteresować: Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy. Kogo dotkną najbardziej nowe stawki za wywóz odpadów
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Seniorzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Ich świadczenia wystarczają na coraz mniej. Czy są szansę na poprawę sytuacji
O tym się mówi: Nowe fakty w sprawie 13-letniej mamy nieżyjącego noworodka. Prokuratura nie ma cienia wątpliwości. O co chodzi