Od wielu lat pracownicy ochrony zdrowia w Polsce wskazują na to, że nie dzieje się najlepiej. Nieustannie brakuje kadry, przez co pracujące osoby muszą brać nadgodziny, aby zapewnić pacjentom odpowiednią opiekę. Dodatkowo pensje, jakie otrzymują osoby pracujące w ochronie zdrowia nadal są bardzo niskie!

Zawdzięczamy im wiele!

Jedną z grup, która ogromne zaangażowanie wkłada w ratowanie ludzkiego życia są oczywiście ratownicy medyczni. To oni znajdują się na pierwszej linii frontu, nie tylko podczas pandemii koronawirusa, ale i w codziennej walce o ludzkie życie. To oni jako pierwsi pojawiają się na miejscu wypadku, czy też wzywani są do stanów zagrożenia życia.

Jak jednak doskonale wiemy, ratownicy medyczni nie otrzymują odpowiedniej wypłaty za swoje zaangażowanie w prace. Podczas pandemii koronawirusa sytuacja była po prostu tragiczna.

Jest bardzo ciężko!

Gościem w programie „Newsroom” Wirtualnej Polski był jeden z ratowników medycznych – Adam Piechnik. Mężczyzna opowiedział o tym, jak wyglądała jego codzienność podczas ostatniej fali pandemii.

- Ja w kwietniu i w maju pracowałem po 500 godzin, miesiąc ma 720. Pracowałem na Oddziale intensywnej terapii szpitala covidowego, oglądając nieprawdopodobną śmiertelność. [...] Nie boję się użyć słowa rzeźnia – wyznał ratownik medyczny.

Co więcej, Adam Piechnik wyznał, że nawet podwyżki pensji, które oferuje rząd nie są w stanie w żaden sposób pomóc w tym, aby zapomnieć o skutkach pandemii. Jak wyznał ratownik, nieustannie są oni bardzo poważnie obciążeni psychicznie, a ostatnia fala pandemii dała wszystkim pracownikom ochrony zdrowia mocno w kość!

Jak informował portal "Życie Polska": KOLEJNY SUKCES POLAKÓW PODCZAS IGRZYSK OLIMPIJSKICH W TOKIO! GRATULACJE ZŁOŻYŁ PREZYDENT ANDRZEJ DUDA

Przypomnij sobie: OLIWIA BIENIUK WCHODZI W DOROSŁOŚĆ I SIĘ USAMODZIELNIA. CÓRKA ANNY PRZYBYLSKIEJ SIĘ PRZEPROWADZIŁA. GDZIE ZAMIESZKUJE I CZY PIERWSZA NOC BYŁA TRUDNA

Portal "Życie Polska" pisał również: CO TAK NAPRAWDĘ WYDARZYŁO SIĘ W KATOWICACH I DLACZEGO MŁODA KOBIETA ZNALAZŁA SIĘ POD KOŁAMI AUTOBUSU? ŚWIADEK ZDARZENIA ZABRAŁ GŁOS NA TEN TEMAT

W ostatnich dniach pisaliśmy także o: 19-LATKA WPADŁA POD AUTOBUS I OSIEROCIŁA DWOJE DZIECI. MALUCHY ZOSTAŁY BEZ MAMY, A INTERNAUCI SĄ BEZLITOŚNI. POD ADRESEM DZIEWCZYNY PADAJĄ ZŁE SŁOWA