Agnieszka Dygant jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Niegdyś znana głownie z roli Niani Frani w serialu o zabawnej rodzince, dziś wciela się w rolę twardzielki w mafijnych filmach Patryka Vegi.
Agnieszka Dygant zmieniła się nie do poznania
47-letnia Agnieszka Dygant przeszła prawdziwa metamorfozę. Aktorka od pewnego momentu zaczęła szczególnie dbać o swój wygląd. Nie wszyscy byli zadowoleni z jej przemiany. Wielu zarzucało aktorce przesadę w korzystaniu z medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej. Agnieszka Dygant przez ten czas zmieniła w swoim wyglądzie sporo. Aktorka postanowiła zadbać o swój uśmiech i założyła aparat ortodontyczny, który rzekomo miał opowiadać za spora zmianę w jej wyglądzie. Ponadto zoperowała nos, podciągnęła brwi i wypełniła usta. Agnieszka zadbała także o swoją kondycję fizyczną. Aktorka z drobnej i filigranowej kobiety postanowiła zmienić się w prawdziwą fajterkę. Aktorka jakiś czas temu pochwaliła się w mediach społecznościowych swoimi muskułami.
Agnieszka Dygant była ostatnio gościem programu śniadaniowego. Spotkanie było związane z premierą długo wyczekiwanego filmu. „Listy do M” to jeden z tych filmów, który ze względu na pandemię koronawirusa nie doczekał się premiery. Tuz przed wejściem filmu na ekrany w Polsce wprowadzono lockdown i zamknięto kina. Producenci postanowili opublikować go w sieci. Film będzie można zobaczyć na platformie streamingowej Player. Producenci zdecydowali się wyemitować komedię 1 lutego 2021 roku.
Internauci zauważyli ogromną zmianę. Dygant nie przypomina już siebie sprzed kilku lat.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: KATARZYNA ZIELIŃSKA WYKAZAŁA SIĘ POCZUCIEM HUMORU I PORÓWNAŁA SIĘ DO LEGENDARNEJ SARAH JESSICA PARKER. CO TAKIEGO POKAZAŁA AKTORKA NA ZDJĘCIACH
O tym się mówi w Polsce: PARA PREZYDENCKA PRZEZNACZYŁA NA AUKCJĘ WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY WYJĄTKOWY PRZEDMIOT. CZY DZIĘKI NIM ZOSTANIE POBITY KOLEJNY REKORD
Z życia gwiazd: TA WESELNA KREACJA JEDNEJ Z CELEBRYTEK ZOSTAŁA UZNANA ZA OGROMNY AFRONT DLA PANNY MŁODEJ. IZABELA JANACHOWSKA SKOMENTOWAŁA W KOŃCU GŁOŚNĄ AFERĘ