Jak podaje portal "Fakt", już tydzień trwa izolacja kuracjuszy w sanatorium w Ciechocinku. Blisko 300 pensjonariuszy oraz 11 członków szpitala uzdrowiskowego przebywa obecnie w kwarantannie. Nie mogą opuszczać pokojów, a balkon stanowi jedyne "okno na świat".
Koronawirus w Ciechocinku
W Domu Zdrojowym numer 4 odwołane zostały zabiegi rehabilitacyjne. Kuracjusze, którzy właśnie odbywają turnus. Jak relacjonują "dostają tylko to, co przyniosą pod drzwi". Przyznają, że części z nich kończy się herbata, kawa i cukier.
"Skończyły mi się napoje. Chciałem zejść do automatu na parterze, ale mi zabronili" - powiedział w rozmowie z "Faktem" Zenon Janas. Przyjeżdżając na swój turnus poprosił o pokój jednoosobowy, nie przypuszczał, że będzie musiał spędzać czas zupełnie sam, w całkowitej izolacji.
Ciechocinek się bawi
Choć Dom Zdrojowy nr 4 jest wyjątkiem, pozostałe sanatoria tętnią życiem, a ich kuracjusze mogą cię cieszyć zabawą. Poświęcają czas na spacery, spotkania towarzyskie, a także na dancingi. Nie zniechęca ich to, że w "4" liczba kuracjuszy zakażonych koronawirusem wzrosła do 21.
"Nie obawiam się koronawirusa. Nawet nie wiem, w którym ośrodku go wykryto. Maseczkę mam, ale to z przymusu" - cytuje pana Marka "Fakt". On i inni seniorzy bawią się na dancingach, często aż do białego rana. Niektórzy obawiają się, że w związku z epidemią koronawirusa zostaną zakazane dancingi. Dlatego wielu bawi się, spacerują i spotykają z innymi dopóki jeszcze mogą.
A waszym zdaniem urządzanie dancingów w dobie epidemi koronawirusa to dobry pomysł?
To też może cię zainteresować: Służby zyskają nowe uprawnienia, kierowcy mogą srogo się zdziwić po zatrzymaniu do kontroli drogowej. Szykują się zmiany w przepisach
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Andrzej Duda ze wzruszającymi słowami o wielkiej Polce. To zdarzenie głęboko go poruszyło, nie mógł powstrzymać łez
O tym się mówi: Ważna wiadomość dla wielu Polaków. Rząd przedłużył dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Do kiedy jest dostępny i kogo obejmie