3,5-letni Kacperek, którego zaginięcie zgłoszono ponad dobę temu, dalej nie został odnaleziony. Co więcej, wciąż nie ma żadnych wskazówek, co mogło się z nim dziać. Sprawa jest niezwykle zagadkowa.

Śledczy nie potrafią rozwikłać tej zagadki, choć ustalili, gdzie widziano go ostatnio, co zostało zaznaczone na mapie. Jednak wciąż nie wiedzą, jak znaleźć chłopca.

Zaginął 3,5-latek

Mały Kacperek bawił się na rowerku. Został spuszczony z oczu zaledwie na chwilę, lecz to okazało się wystarczające, by doszło do niewyjaśnionych wydarzeń, a chłopiec zniknął bez śladu.

Spekulacji jest wiele – być może mówimy tu o wypadku w pobliskiej rzece, może chłopiec został porwany. Na razie nie wiadomo, dlaczego chłopiec zniknął, jednak każdy liczy na to, że jeszcze się znajdzie i wyjdzie z tego bez uszczerbku na zdrowiu.

Policja. screen:YouTube
Policja. screen:YouTube: KWP
Policja. screen:YouTube

Śledczy krążą w okolicy w poszukiwaniu materiału dowodowego, gdyż w takich sprawach nawet najmniejsza poszlaka może odegrać bardzo ważną rolę.

Zdarzenie miało miejsce w Nowogrodźcu na Dolnym Śląsku. Kacperek Błażejowski poszedł z tatą na spacer na działkę niedaleko rzeki Kwisy i to wtedy widziano go po raz ostatni.

Nie wiadomo, co stało się z dzieckiem, jednak z racji tego, że śledczy nie bagatelizują żadnej możliwości, aresztowano ojca dziecka, który w dniu zdarzenia miał we krwi 0,7 promila alkoholu.

Kacperka poszukuje ponad 100 osób – nie tylko bliskich i przyjaciół rodziny, ale także sąsiadów oraz policjantów. Każdy liczy na to, że uda się szybko odnaleźć chłopca.

Mapa miejsc, w których był zaginiony Kacperek. Źródło: pikio.pl
Mapa miejsc, w których był zaginiony Kacperek. Źródło: pikio.pl
Mapa miejsc, w których był zaginiony Kacperek. Źródło: pikio.pl

Według świadków tuż przed zaginięciem Kacperek bawił się na rowerku biegowym, który również zniknął. Zdumiewająca była reakcja taty chłopca – gdy tylko zauważył, że nie ma go obok, zadzwonił najpierw do jego mamy. Zastanawiające jest także, czemu ojciec małego Kacperka pozwolił mu bawić się samemu tak blisko rzeki.

Śledczy rozrysowali mapę, na której zaznaczyli, gdzie widziano chłopca po raz ostatni. Do poszukiwań włączono śmigłowiec wraz z kamerą termowizyjną oraz psy tropiące, a służby sprawdzają także koryto rzeki.

Na razie nie odkryto nic nowego. Policja prosi każdego, kto mógł mieć jakiekolwiek informacje istotne w tej sprawie, o kontakt.

Przypomnij sobie o… CEZARY PAZURA CIESZY SIĘ Z ŻONY MANAGERKI. KTOŚ INNY SKASOWAŁBY ZA TO SAMO ZNACZNIE WIĘKSZĄ SUMKĘ

Jak informował portal Życie: WICEMARSZAŁEK SEJMU PODJĘŁA WAŻNĄ DECYZJĘ DOTYCZĄCĄ WYBORÓW. ODWAŻNE POSUNIĘCIE

Portal Życie pisał również o… MAŁGORZATA ROZENEK MA COŚ DO UKRYCIA? CZUJNE OKO INTERNAUTÓW SZYBKO TO WYKRYŁO