Minister aktywów państwowych, Jacek Sasin zapowiedział, że dostępne będą rekompensaty z tytułu wzrostu cen energii w 2020 roku. Według niego koszt dla budżetu wyniesie nie więcej niż 3 miliardy złotych w przypadku, jeśli każdy uprawniony złoży wniosek.

Rekompensaty wyniosą sto proc. tego, co zostało podniesione, dla osób w pierwszym progu podatkowym
- mówił Sasin.

Rekompensaty przewidziane są dla osób mieszczących się w I progu podatkowym, czyli podatnicy, których dochód nie przekracza w danym roku kwoty 85 528 zlotych.

Minister podkreśla także, że aby je otrzymać nie będzie trzeba przejść weryfikacji przez urzędy skarbowe, a jedynie złożyć specjalne oświadczenia wnioskujące.

To jedyne kryterium, mechanizm kierowany jest do osób mniej zamożnych. Chcemy, by to określenie bycia w pierwszym progu podatkowym nie generowało konieczności składania zaświadczenia z urzędu skarbowego, a opierało się na oświadczeniu
- wyjaśnił Sasin.

Projekt ustawy jest już prawie gotowy

Choć w budżecie przewidziane jest 3 miliardy złotych na wypłatę rekompensat, to szacowane jest, że zostanie na ten cel wydana jedynie połowa tej kwoty, czyli około 1,5 miliarda złotych. Jak przekonuje minister, nie każdy uprawniony będzie składał taki wniosek.

Projekt ustawy, na podstawie którego będą wypłacane rekompensaty jest już "gotowy w swojej zasadniczej części". Niewykluczone jednak, że pewne szczegóły będą wymagać dopracowania.

Przypominamy, że minister już wcześniej wspominał o pracy nad rozwiązaniem, dzięki któremu najmniej zamożni podatnicy nie odczują podwyżki cen prądu.

Wzrost cen energii elektrycznej

W drugiej połowie grudnia URE podał informację odnośnie taryfy operatora systemu przemysłowego, czyli w tym przypadku Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Obowiązuje ona pięć największych dystrybutorów energii - Tauron Dystrybucja, PGE Dystrybucja, Enea Operator, Energa Operator oraz innogy Stoen Operator.

Zatwierdzono także taryfę na sprzedaż energii dla Tauron Sprzedaż. Wraz z końcem gudnia zakończono działania w sprawie taryf dla spółek Enea i Energa Obrót.

Po wprowadzeniu zmian rachunki odbiorców energii w gospodarstwach domowych (G11) wyniosą o 9 złotych więcej w skali miesiąca.

Dla odbiorców w grupie taryfowej G12, którzy mają zwiększone zapotrzebowanie na pobór energii elektrycznej wzrost opłat jest proporcjonalnie wyższy.

Średnia podwyżek cen dla wszystkich grup taryfowych w gospodarstwach domowych to 11,6 procenta

Zobacz także: POLACY ZAPŁACĄ WIĘCEJ ZA PRĄD, ALE PAŃSTWO OBIECUJE DOPŁATY. ILE BĘDĄ WYNOSIĆ I KIEDY MOŻNA SIĘ ICH SPODZIEWAĆ

Może zainteresuje Cię to: PREZES URE ZATWIERDZIŁ NOWE TARYFY. WIADOMO O ILE WZROSNĄ RACHUNKI ZA PRĄD W 2020 ROKU

Portal "Życie" informował o: WIADOMO JUŻ, CZYM W NAJBLIŻSZYM CZASIE ZAJMIE SIĘ MEGHAN MARKLE. PISAŁA PIERWSZY KONTRAKT ZE ZNANĄ MARKĄ. Z INNĄ PROWADZI NEGOCJACJE