Każdego roku w Polsce przeprowadzana jest waloryzacja emerytur i rent, co pozwala zrekompensować seniorom rosnące ceny. Najbliższa przewidziana jest na marzec 2020 roku i już wiadomo, że wyniesie 3,24 procenta, co wychodzi nie mniej niż 70 złotych brutto. Takie wytyczne zapisano w budżecie.

Dla większości seniorów podwyżki nie będą zbyt duże

Jak się okazuje wzrost świadczeń dla wielu seniorów nie będzie miał zbyt dużego znaczenia. Na każdy 1 tysiąc złotych przypada jedynie 32,4 złotych brutto dodatku. Na rękę wychodzi jeszcze mniej. Dokładna kwota podwyżki zależeć jednak będzie od wysokości pobieranego świadczenia.

Najwięcej otrzymają osoby mające minimalną emeryturę w wysokości 943 złotych na rękę. Od pierwszego marca ich świadczenie wzrośnie aż o 82 złote. Osoby posiadające wyższe świadczenia również mogą liczyć na podwyżki kwotowe, ale jedynie w wysokości 57 złotych na rękę.

Z kolei beneficjenci otrzymujący świadczenie powyżej 1900 złotych będą mieli podwyżkę procentową. Co ciekawe tak samo będą rozliczani emeryci otrzymujący emeryturę poniżej 943 złote na rękę. Oznacza to, że otrzymają oni podwyżkę w wysokości zaledwie 20-30 złotych na rękę miesięcznie.

Jakie jeszcze nastąpią zmiany w świadczeniach rentownych i emerytalnych?

W najbliższych miesiącach mają wzrosnąć nie tylko emerytury, ale też renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz renty rodzinne i socjalne. W przypadku renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy z 825 złotych do 900 złotych, a pozostałych z 1100 złotych do 1200 złotych.

W roku 2020 można spodziewać się także ważnego bonusu, który otrzymają emeryci. Chodzi o tak zwaną trzynastkę. Zostanie ona wypłacona blisko 9,8 milinom emerytów i rencistów. Koszty wypłaty tego dodatkowego świadczenia opiewają na kwotę około 11,7 miliarda złotych.

Zobacz także: DODATKOWY ZASTRZYK GOTÓWKI DLA POLAKÓW? EMERYCI MOGĄ LICZYĆ NA TYSIĄC PLUS

Polecamy również: PODANO DOKŁADNĄ DATĘ WYPŁATY TRZYNASTEK. TEN TERMIN DOBRZE ZAPAMIĘTAJ

Na portalu "Życie" pisaliśmy o: PRZEŁOM W SPRAWIE CZTERNASTEJ EMERYTURY. MINISTER RODZINY ZDRADZA, KIEDY PIENIĄDZE TRAFIĄ DO EMERYTÓW