Don Dolindo Ruotolo urodził się w Neapolu we Włoszech 6 października 1882 r. i tam zmarł 19 listopada 1970 r. w zapachu świętości. Jego życie było dramatem miłości do Boga i cierpienia przeżywanego całkowicie w cieniu krzyża.
Duchowny, który był w kontakcie z Jezusem
Był cudem dzieł apostolskich, które pochłaniały jego siły w miłości aż do ostatniego dnia na ziemi. Duch pokuty i głębokiej pokory sprawiły, że jego dusza stała się przejrzysta, aż do skupienia całego światła Pańskiego, które było wylane na dusze oświetlone przez przezroczysty kryształ…
Napisał komentarz do całego Starego i Nowego Testamentu, 33 tomy, które stanowią masywną i solidną strukturę, o którą proszą kapłani i świeccy ze wszystkich stron świata... Nowenna, jaką przekazał duchownemu sam Jezus Chrystus, to swoista modlitwa poddania się jego pomocy, służąca całkowitemu wyzbyciu się zamartwiania się o los swój i bliskich...
Te instrukcje docierają do nas przez współczesnego uczonego-mistyka, księdza Don Dolindo Ruotolo, neapolitańskiego księdza (1882-1970), napiętnowanego cudotwórcy i „rzecznika Ducha Świętego”. Ojciec Ruotolo miał nadzwyczajną łączność z Jezusem przez całe swoje heroiczne życie, życie całkowicie oddane Bogu i Świętej Matce Maryi. Nazywał siebie „małym starcem Madonny”, a różaniec był jego stałym towarzyszem. Chociaż pismo może pochodzić od Ojca Ruotolo, słowa są niewątpliwie od Jezusa.
To Jezus uczy nas, jak znaleźć pokój i szczęście w tych niepewnych i niespokojnych czasach. Jezus mówi nam, czego od nas chce i jak z kolei „przysięga na swoją miłość”, będzie troszczył się o nas duchowo i materialnie. Jak widać, wiele z tego, czego pragnie nasz Pan, wymyka się normalnym ludzkim skłonnościom i rozumowi.
Do tego poziomu myślenia możemy wznieść się tylko dzięki łasce Bożej i pomocy Ducha Świętego. Musimy odpuścić nasze problemy, przestać o nich myśleć i próbować samodzielnie je rozwiązywać. Musimy wierzyć, ufać i pozwolić naszemu Panu na uratowanie nas od nas samych i zaspokajanie naszych pragnień, potrzeb i rozwiązywanie naszych problemów tak, jak tylko On może...
/YouTube/Aleteia PL - Duchowość i lifestyle
O tym się mówi: Czy to kolejna, duża wpadka w programie „Pytanie na śniadanie”? Widzowie byli mocno zniesmaczeni poruszonym tematem