Uwielbiamy muzykę, która od 55 lat grana jest we wszystkich rozgłośniach radiowych. Zespół o którym mowa, to oczywiście znane nam wszystkim Czerwone Gitary. Dziś mija właśnie tyle lat, od kiedy mogliśmy usłyszełyszeć ich pierwsze kawałki. Do dziś śpiewamy razem z nimi ich największe przeboje.

Każdy z nas zna największe przeboje zespołu Czerwone Gitary.

Choć zespół Czerwone Gitary rozpoczął swoją działalność już tak dawno temu to wciąż wydaje się, jakby hity takie, jak "Kwiaty we włosach", "Takie ładne oczy" czy świąteczny "Jest taki dzień", na który z niecierpliwością czekamy co roku, dopiero co zostały opublikowane. Zespół stał się tak rozpoznawalny, że Polacy zaczęli nazywać Czerwone Gitary, polskimi The Beatles.

W skład zespołu przewinęło się wielu muzyków, między innymi Jerzy Skrzypczyk, Bernard Dornowski, Krzysztof Klenczon, Jerzy Kossela i Henryk Zomerski. Do dziś dożyli jedynie Bernard Dornowski, który wciąż występuje na scenie oraz Jerzy Skrzypczyk. Polacy pożegnali już niestety Klenczona, Zomerskiego i Kossela. Śmierć Krzysztofa Klenczona w dramatycznym wypadku samochodowym do dziś budzi wielki smutek. Obrażenia, których doznał, sprawiły, że 7 kwietnia 1981 zmarł w szpitalu w Chicago. Jego grób, do dziś wielu Polaków odwiedza na cmentarzu komunalnym przy ulicy Mazurskiej w Szczytnie, gdzie zostawiają kwiaty i pamiątki.

Niedawno pisaliśmy o powiązaniu Ani Przybylskiej z zespołem "Czerwone Gitary". Jak można przczytać na naszych stronach, mama Anny Przybylskiej chętnie udzieliła dziennikarzowi „Dobrego Tygodnia” wywiadu, w którym to opowiedziała o tym, jak wspomina dzień, w którym na świat miała przyjść jej córka. Jak się okazuje, rodzice aktorki spodziewali się chłopca.

"Do końca przekonywałam męża, że to będzie chłopak" - mówiła mama Ani.

Państwo Przybylscy zdążyli już nawet wybrać imię dla swojego dziecka. Łukasz - bo tak miał mieć na imię syn Przybylskich, zrobił rodzicom niespodziankę i okazał się być dziewczynką. Imię dla noworodka wybrała siostra – Agnieszka, która zafascynowana była zespołem „Czerwone Gitary", to właśnie dzięki temu, Ania Przybylska otrzymała swoje imię.

Warto sobie przypomnieć: PIOTREK ŻYŁA ZAGRAŁ NA KONFERENCJI NA GITARZE. REAKCJA STEFANA HORNGACHERA BAWI DO ŁEZ

Portal "Życie" pisał: NOWE DONIESIENIA W SPRAWIE JAROSŁAWA BIENIUKA I SYLWII SZ. GŁOS ZABRAŁA W TEJ SPRAWIE PROKURATURA

Portal "Życie" pisał również o: ALE NUMER. NAWER 4 TYSIĄCE ZŁOTYCH WIĘCEJ MIESIĘCZNIE DO EMERYTURY. CO ZROBIĆ ABY OTRZYMAĆ DODATKOWE PIENIĄDZE