Jako kandydat Republikanów, Trump ponownie stanął na czołowej pozycji w amerykańskiej polityce. Choć sam prezydent wydaje się niewiele zmienić, to jego najmłodszy syn, Barron Trump, przeszedł znaczną transformację.
Barron Trump – dorosły mężczyzna w nowej roli
Gdy Donald Trump objął urząd w 2017 r., Barron miał zaledwie 11 lat. Jako syn pierwszej damy Melanii Trump, spędził pierwsze miesiące prezydentury w Nowym Jorku, aby nie zmieniać szkoły w trakcie roku szkolnego. Dziś, jako pełnoletni młody mężczyzna, Barron nie tylko oddał swój głos po raz pierwszy w wyborach, ale także aktywnie wspierał ojca w kampanii reelekcyjnej. Jego zaangażowanie pokazuje, jak rodzina Trumpów ewoluowała przez lata, a Barron staje się coraz bardziej widoczną postacią w amerykańskiej polityce.
Dwujęzyczne wychowanie i rodzinne wartości
Barron Trump, najmłodszy syn Donalda Trumpa, przyszedł na świat w marcu 2006 roku. Już od najmłodszych lat był wychowywany w atmosferze dwujęzyczności, co jest zasługą zarówno jego rodziców, jak i babci. W domu Trumpów mówiło się w dwóch językach: angielskim, którym posługiwał się jego ojciec, oraz słoweńskim, języku matki, Melanii Trump.
Rola babci w wychowaniu Barrona
Babcia Amalija Knavs odegrała kluczową rolę w życiu Barrona. Jak donosił Fakt, chłopiec regularnie dzwonił do niej, prowadząc rozmowy wyłącznie po słoweńsku. Po jej śmierci w styczniu 2024 roku, Donald Trump podkreślił, jak ogromny wpływ miała teściowa na wychowanie najmłodszego syna, mówiąc: „Ona naprawdę zajęła się Barronem. To dlatego tak urósł, żywił się tylko jej jedzeniem”.
Dziś Barron ma 206 cm wzrostu, co sprawia, że przerasta swojego ojca. Obecnie studiuje w Stern School of Business na Uniwersytecie Nowojorskim, co dowodzi, że rodzina Trumpów kładzie duży nacisk na edukację oraz rozwój osobisty.
Nie przegap: Kolejna wpadka znanej osoby podczas inauguracji prezydentury Donalda Trumpa. Chodzi o jego dawną rywalkę