Święta Wielkiej Nocy zbliżają się ogromnymi krokami. Już dziś, w Wielką Sobotę Polacy udadzą się do świątyń w celu poświęcenia koszyczków z żywnością.

Księża publikują konkretną datę. Przed tym dniem nie wolno zjadać ze święconki

Już dzisiaj cała Polska tłumnie ruszy do kościołów, gdzie święcić będziemy pokarm. W naszych wielkanocnych święconkach znajdą się tradycyjne kolorowe pisanki, kiełbasa czy chrzan oraz inne świąteczne specjały. Okazuje się, że w wielu polskich domach każdy inaczej przysiada do skonsumowania żywności zawartej w koszyczku. Jak wyjaśnia Kościół Katolicki, to błąd, jest jedna konkretna data, kiedy to możemy zasiąść do spożywania święconki.

Wielkanoc to właściwie najważniejsze święto dla każdego chrześcijanina. To najważniejsze święto w całym liturgicznym roku. Zgodni z tradycją w Wielką Sobotę wierzący udają się do domu bożego w celu poświęcenia koszyczka wielkanocnego z tak zwaną święconką. Pokarmy, które zostaną poświęcone przez kapłana będzie można następnie spożyć w domu. Jak się okazuje istnieje konkretny schemat, co do zasiadania przy świątecznym śniadaniu.

Jak nakazuje polska tradycja w każdym koszyczku wielkanocnym powinien znaleźć się chleb, wędlina a także jajka. To podstawowe pokarmy, które posłużą nam jako baza do przygotowania świątecznego śniadania. W święconce znajduje się także babka oraz pisanki, czyli pięknie pofarbowane i przyozdobione jajka. Oprócz tego wkładamy również masło czy świątecznego baranka zrobionego z cukru lu czekolady.

Okazuje się, że wielu wiernych zasiada do spożywania koszyczka wielkanocnego tuż po poświęceniu. Jak mówi Kościół Katolicki jest to błąd. Do wieczerzy powinno zasiadać się następnego dnia. Według kapłanów nie wolno zjadać produktów ze święconki wcześniej.

Wielkanoc/Youtube @ursynow.tv
Wielkanoc/Youtube @ursynow.tv