Jednak pewna kobieta ujawniła, że odkryła najgłębszy, najczarniejszy sekret własnego dziadka, wykonując dla zabawy test DNA w domu.
Wytłumaczyła, jak zamówiła zestawy testowe dla wszystkich w domu po tym, jak stały się popularne za granicą, ale natychmiast tego pożałowała, gdy pojawiły się wyniki.
Nikt nie przypuszczał, jak mroczny sekret skrywał najstarszy członek rodu
Kobieta powiedziała: „Zdobyłam domowy zestaw do testowania DNA. Potem dostałam zestawy dla mojego rodzeństwa i moich rodziców i zachęciłam do tego innych krewnych moich kuzynów. Test połączył nas z paroma krewnymi, o których nie wiedzieliśmy”. Okazuje się jednak, że jej 67-letni dziadek ma jeszcze jedną rodzinę, którą ukrywał od co najmniej 45 lat.
„On jest prawnie żonaty z inną kobietą, a nie z moją babcią” – wspomniała. „Mieli ślub, ale prawnie nie są małżeństwem.
„Ma żonę i gromadkę dzieci i wnuków ze swoją drugą rodziną. Nie wiem, jak to ukrywał przez cały ten czas”.
Następnie wyjaśniła, jak jej dziadek dużo podróżuje służbowo – ale nigdy by nie pomyśleli, że będzie typem osoby, która prowadzi sekretne podwójne życie. Przecież potrzebny jest na to czas, końskie zdrowie, nieskończone ilości pieniędzy, stalowe nerwy i kompletny brak moralności!
Kobieta dodała: „Moja babcia jest zdruzgotana. Są „małżeństwem” od 45 lat, ale kiedy prowadziliśmy śledztwo, okazało się, że ich małżeństwo nigdy nie było prawdziwe.
„Żadne z nas nie miało pojęcia, a teraz wygląda na to, że nasza rodzina została zniszczona, podobnie jak jego druga rodzina. Chciałbym cofnąć się w czasie i nie robić tego głupiego testu” - żaliła się kobieta, która niewinną z pozoru zabawą zniszczyła misternie utkaną sieć kłamstw swojemu dziadkowi.
Co o tym sądzicie?
Zerknij: Nieznane szczegóły z małżeństwa Ewy i Krzysztofa Krawczyków trafiły do sieci. Prawda wychodzi na jaw
O tym się mówi w Polsce: Internauta zamieścił w sieci zdjęcie szpitalnego posiłku. Pod postem zawrzało