Jak przypomina portal "Pomponik", Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zdecydowali się zamieszkać wspólnie w należącym do dziennikarza domu. Niestety dom wymaga przeprowadzenia gruntownego remontu. Aktorka jest wyraźnie podekscytowana pracami, o czym najwymowniej świadczy fakt, że pochwaliła się tym, jak będzie wyglądało jedno z pomieszczeń.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wiją sobie gniazdko

Choć początkowo Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski szukali nowego domu, ostatecznie stwierdzili, że nieco taniej będzie zamieszkać w domu, w którym mieszka Kurzajewski. Nie tak dawno zakochani udali się do eksperta, który przygotował dla nich kilka wizualizacji łazienki. To właśnie nimi w mediach społecznościowych pochwaliła się aktorka.

W zamieszczonych na InstaStories aranżacjach znalazły się zarówno te utrzymane w jasnej, jak i w ciemnej kolorystyce. Kasi bliżej do jasnych odcieni, które jak sama mówi, sprawiają, że wnętrza wydają się większe, ale nie oznacza to, że właśnie takie wybierze.

"Patrząc na to, że mam ciemne włosy, ja wiem, co tam się będzie działo. Więc nie będę chyba sobie strzelała w kolano i skłonię się bardziej ku tej ciemniejszej" - stwierdziła Cichopek.

Wizualizacja łazienki/Instagram @KatarzynaCichopek
Wizualizacja łazienki/Instagram @KatarzynaCichopek
Wizualizacja łazienki/Instagram @KatarzynaCichopek

Szacunki

Po tym, jak media obiegła informacja, że Cichopek i Kurzajewski zdecydowali się zamieszkać w domu dziennikarza, dziennikarze "Super Expressu" pokusili się o opracowanie kosztorysu remontu.

Z ich obliczeń wynika, że przy tak dużej nieruchomości i stopniu gruntowności prac, remont może wynieść nawet milion złotych!

A wy, którą z pokazanych przez Cichopek wizualizacji, skłonni bylibyście wybrać?

To też może cię zainteresować: 76-letni senior jasno powiedział, co sądzi o pomocy osobom bezdomnych. Jego słowa mocno podzieliły internautów

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Internauci zarzucają Blance hipokryzję. Piosenkarka odniosła się do zarzutów pod swoim adresem. O co dokładnie chodzi

O tym się mówi: Elżbieta Jaworowicz nie kryła oburzenia słowami duchownego. Internauci też nie zostawili na nim suchej nitki