Jak przypomina portal "Jastrząb Post", Zenek Martyniuk był jedną z gwiazd sylwestrowego koncertu zorganizowanego przez TVP. Niestety przy okazji zaliczył sporą wpadkę, która doprowadziła do tego, że został okrzyknięty "królem playbacku". Teraz media obiegła informacja, że król disco polo nie dzielił hotelu z innymi gwiazdami Sylwestra Marzeń. Z jakiego powodu?

Zenek Martyniuk porwał publiczność do tańca

Zenek Martyniuk po raz kolejny pojawił się na sylwestrowym koncercie TVP. Wielu sympatyków artysty nie wyobrażało sobie, żeby mogło być inaczej. Artysta porwał do tańca nie tylko zgromadzoną pod sceną publiczność, ale także widzów przed telewizorami. W trakcie koncertu zaśpiewał swoje największe przeboje.

Wielu internautów nie kryło oburzenia faktem, że artysta nie śpiewał sam, ale skorzystał z playbacku. Sieć obiegły nagrania, na których widać, jak artysta wyjeżdża na scenę specjalną windą. Choć artysta ma zamknięte usta, w głośnikach rozbrzmiewa jego głos.

Teraz media informują o tym, że Zenek Martyniuk nie nocował w hotelu, w którym zatrzymały się inne gwiazdy. Wiadomo z jakiego powodu!

Zenek Martyniuk nocował w innym hotelu niż pozostałe gwiazdy

Okazuje się, że Zenek Martyniuk nie chciał nocować w tym samym hotelu, co pozostałe gwiazdy, bo nie przyjechał do Zakopanego sam. Okazuje się, że towarzyszyła mu nie tylko żona, ale także ukochana wnuczka Laura.

Jeden z tabloidów donosi, że Zenek "swoje miejsce pobytu utrzymywał w wielkiej tajemnicy. Rodzina króla disco-polo wybrała wille pod Zakopanem, aby nikt im nie przeszkadzał. Dojazdy na próby odbywały się niemal jak u agentów wywiadu".

Co sądzicie o tych doniesieniach?

To też może cię zainteresować: Adam Zdrójkowski zaliczył sporą wpadkę w trakcie sylwestrowego koncertu. Internauci mówią tylko o tym. Nikt nie miał tego zobaczyć

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Ola, dlaczego wydajesz tyle pieniędzy. Możesz myć naczynia ręcznie" - powiedziała mi teściowa, dla której zrobiłam wszystko

O tym się mówi: Tomasz Lis zamieścił niepokojące zdjęcie ze szpitala. Widać na nim, jak dziennikarz porusza się na wózku inwalidzkim