Odnosi się to banknotów posiadających wyjątkowy, rzadko spotykany numer seryjny. Tego typu egzemplarze są wręcz rozchwytywane przez kolekcjonerów. Na które numery należałoby w szczególności zwrócić uwagę?

Co znacznie zwiększa wartość nominalną banknotu? Jakich sztuk poszukują kolekcjonerzy?

Cieszące się największym popytem są egzemplarze oznakowane numerem seryjnym składającym się z sekwencji występujących po sobie liczb, jak 3456789, albo mających sekwencję jak 9876543.

Jak donosi Super Express, kolekcjonerzy są gotowi zapłacić za takie sztuki nawet do kilkunastu tysięcy złotych.

Sporo również możemy otrzymać pieniędzy za banknoty oznaczone siedmioma takich samych cyfr, np. 2222222, bądź 4444444. Należałoby wszelako podkreślić, że gry jedna z cyfr zburzy pożądany porządek, banknot ów nie jest rozpatrywany pod kątem wartości kolekcjonerskiej. Decydującym czynnikiem wzrostu wartości banknotu jest również jego oznakowanie serii. Wiele można zyskać, sprzedając kolekcjonerowi banknot, który ma serię YA, czyli tak zwana pierwsza seria zastępcza. Serie ZA są w stanie także zwiększyć znacznie wartość nominalną banknotu.

Banknot w dobrym stanie jest wart więcej, niż posiadający ślady użytkowania?

Musimy jednak pamiętać, aby banknot był w dobrym stanie technicznym, gdyż to może znacznie uwarunkować jego wartość kolekcjonerską. Numizmatycy stosują specjalne oznakowania, aby określić faktyczny stan danego egzemplarza - Numizmatycy używają do tego skali od 1 do 5, z czego jedynka dotyczy banknotów bezobiegowych, czyli banknotów nie używanych, z wciąż sztywnym papierem, bez zagięć, z ostrymi rogami - czytamy w Super Expresie.

O tym się mówi: Niebywałe zdarzenie w Polsce. Dziadkowie stracili życie na miejscu, a wnuczek z obrażeniami trafił do szpitala. Policjanci ustalili przyczyny

zerknij: Watykan aż huczy od plotek. Czy papież Franciszek pójdzie w ślady swojego poprzednika i zrezygnuje z pontyfikatu