Jeden z najważniejszych festiwali w kraju już za nami! Ogrom emocji i wrażeń, jakie dostarczyli nam artyści musiał zostać odpowiednio zapowiedziany i otoczony, o co zadbali prowadzący show - Małgorzata Tomaszewska i Tomasz Kammel. Kobieta wręcz błyszczała w tym roku. Prezenterka postawiła na jedną kreację z ważnego powodu – o czym mowa?
59. Festiwal Krajowej Piosenki Polskiej właśnie minął. Wczoraj, 17 czerwca 2022 na legendarnej, opolskiej scenie pojawili się najwięksi artyści minionych lat czy nawet dekad świętując swoje jubileusze. Poza wyjątkowymi osobistościami, które prezentowały swoje wyjątkowe umiejętności na scenie organizatorzy zadbali także o odpowiednią otoczkę wydarzenia, czyli osoby zapowiadające kolejne występy.
W tym roku na opolskiej scenie kolejnych artystów zapowiadali Małgorzata Tomaszewska oraz Tomasz Kammel. Trzeba przyznać, że prezentowali się fenomenalnie, a szczególną uwagę przykuła jednak Tomaszewska, która wyglądała jak panna młoda!
Małgorzata Tomaszewska wyglądała jak milion dolarów!
Prezenterka wybrała efektowną, jasnoróżową suknię, w której wyglądała naprawdę nieziemsko! Zamiast kilku kreacji wybrała jedną, co ma swoje uzasadnienie. Na jednej z imprez podczas przebierania się sukienka uległa uszkodzeniu, co spowodowało dodatkowy stres.
- Muszę przyznać, że przebieranie się w przerwach jest męczące i stresujące. Zresztą na jedno wyjście nie wyszłam z tego, co pamiętam. Bo właśnie coś tam pękło w sukience i nie zdążyliśmy tego zasznurować. To jest ryzykowne zawsze. - mówiła.
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: SAM JEJ WIDOK NA NIEBIE WYWOŁUJE WIELKĄ GROZĘ. W ŚRODĘ POJAWIŁA SIĘ NAD POLSKĄ. CZYM JEST SUPERKOMÓRKA BURZOWA I JAK POWSTAJE? EKSPERCI ODPOWIADAJĄ
PORTAL INFORMACYJNY „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: MEGHAN MARKLE I KSIĄŻĘ HARRY POSIADAJĄCE KRĘPUJĄCE DLA RODZINY KRÓLEWSKIEJ TAŚMY? CZY SUSSEXOWIE FILMOWALI BEZ WIEDZY ICH CZŁONKÓW? MEDIA SPEKULUJĄ
JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL INFORMACYJNY „ŻYCIE”: BABCIA WSTYDZIŁA SIĘ TEGO, ŻE JEJ WNUCZKA JEST NIEŚLUBNYM DZIECKIEM. SYN KOBIETY NIE CHCIAŁ SŁYSZEĆ O CEREMONII. MAŁO BRAKOWAŁO, A STRACIŁBY RODZINĘ