Fotoreporterzy depczący mu po piętach wykonali fotorelację sytuacji, jaka miała miejsce pod budynkiem kościoła. Jak pamiętamy, Lech Wałęsa od dłuższego już czasu mocno narzeka na swoją bardzo złą sytuację finansową.
Lech Wałęsa przyłapany z palmą pod kościołem w Trójmieście. Oceniono poziom jego hojności
Wyświetl ten post na Instagramie
Były również medialne doniesienia o tym, że były prezydent Polski opublikował w mediach społecznościowych ogłoszenie o tym, że chętnie podejmie się pracy. Wiemy również, że polityk zawsze podkreślał, jak bardzo wierzącą i praktykującą jest osobą. Dlatego też nikogo nie zdziwiła jego wizyta w kościele w Niedzielę Palmową.
Tabloid przytoczył także słowa Lecha Wałęsy na temat jego religijności, w których przyznał, że boi się wyłącznie Pana Boga i odrobinę kogoś jeszcze - Nie boję się IPN, prokuratury Ziobry ani PiS. Boję się tylko Pana Boga i troszeczkę żony - powiedział półżartem w jednym z udzielonych prasie wywiadów.
Polityk w jednym z kościołów mieszczących się w Trójmieście podczas wizyty w świątyni przeważnie siada w swoim ulubionym miejscu, zajmując ławkę z klęcznikiem, którą również zajął podczas tegorocznej Niedzieli Palmowej.
Zanim jednak wszedł do kościoła, aby tradycji stało się zadość, został poproszony przez ubogą niewiastę o wsparcie finansowe, którego udzielił, oddając 10 zł, według doniesień Super Expressu. Tabloid zaznaczył, że w obliczu wielkiej drużyny i inflacji, senior przekazał datek zbyt skromny.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Harry planuje kolejny krok. Książę William nie będzie zadowolony. Czy będzie kolejny skandal