Jej dorosły syn mieszkał z nią, więc miała go na oku. jednak od pewnego czasu zaczął się spotykać z jakąś Jolką stopniowo sytuacja rodzinna zaczęła się zmieniać...
Co chwilę wychodził na dłużej i dłużej, wyjeżdżali razem na weekendy w góry, Mateusz zaczął uprawiać sporty, którymi nigdy wcześniej się nie interesował. Zaczął szczególnie dbać o swój wygląd, prasować koszule, układać fryzurę i zmienił zapach perfum. Czuła, że zakochał się po uszy, co w końcu otwarcie przyznał.
Nie spodziewała się tego, gdzie pracuje Jolka
Gdy nakłoniła syna, by przyprowadził ją do domu na obiad, stanęła na głowie, by było szykownie i na bogato mimo, że Mateusz uprzedzał, że Jolka przyjdzie prosto z pracy, więc będzie ubrana bardziej, niż zwyczajnie. Mając za nic słowa syna zastawiła stół specjałami niemal bankietowymi, a sama ubrała się w swój najlepszy kostium. To oczywiście zirytowało Mateusza, który dobrze wiedział, że ta atmosfera speszy Jolkę.
Gdy spóźnienie dziewczyny Mateusza przekroczyło pół godziny, wybuchła gniewem strofując zachowanie Jolki. Mateusz przeglądając spokojnie czasopismo przypomniał ich poranną rozmowę, by uspokoić matkę. Gdy Jolka w końcu stanęła w drzwiach, jej oczom ukazała się wysoka, barczysta, ostrzyżona na zapałkę blondybka w bojówkach i glanach.
Nie mogła pogodzić się z wyborem syna... - policjantka...
Gdy Mateusz wyprowadził się i zaprosił ją na swój ślub z Jolką, nie miała wyboru. Pogodziła się z taką, a nie inną synową chowając dumę i ambicję do kieszeni...
O tym się mówi: Niepokojące wieści płyną z Ministerstwa Zdrowia. To może zdenerwować wielu Polaków. Chodzi o Wszystkich Świętych
Zerknij: Czym Katarzynie Dowbor podpadła Dorota Szelągowska? Nowa ramówka TVN wszystko wyjaśnia