Aż 80 osób zarażonych koronawirusem w sieradzkim szpitalu (woj. łodzkie). To 45 pacjentów i 35 pracowników placówki z różnych oddziałów. Dziś zebrał się sztab kryzysowy. Jakie losy czekają szpital?
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez PAP, dziś na temat sieradzkiego szpitala prowadzą się dyskusje. Jak dotąd nie podjęto decyzji. Prezydent miasta Paweł Osiewała nie potwierdza informacji na temat zamknięcia placówki.

Prezydent Sieradza apeluje

"Przypominam Wam to od kilku miesięcy, myjcie dokładnie ręce, noście maseczki i rękawiczki tam gdzie jest to konieczne, ograniczcie wyjścia z domu do niezbędnego minimum - tylko w ten sposób możemy ustrzec siebie i innych zarażeniem" - napisał prezydent miasta Paweł
Osiewała na swoim profilu na Facebooku.

Szpital. Źródło: tvp.pl
Szpital. Źródło: tvp.pl
Szpital. Źródło: tvp.pl

To nie jest odosobniony przypadek

Sieradzki szpital nie jest jedynym ogniskiem koronawirusa w łodzkiem. Jak pisalismy w ubiegłym, tygodniu, w kryzysowej sytuacji znalazła się działosszyńska fabryka mrożonek.
- Do tej pory zanotowano tam aż 94 przypadki zakażenia SARS - CoV-2 na 300 przebadanych dotąd pracowników. A przecież na testy czeka jeszcze prawie 250 osób - powiedział PAP starosta pajęczański Zbigniew Gajecki.
Kolejne ognisko koronawirusa. To firma zatrudniająca ponad 600 pracowników
W powiecie pajęczańskim powołano sztab kryzysowy. Zamknięto urzędy, szkoły i przedszkola. Niedługo ruszy także mobilne centrum pobierania wymazów.
Choć władze w Polsce zdecydowały się na wprowadzenie czwartego, ostatniego etapu odmrażania gospodarki sytuacja w kraju nie wygląda na opanowaną. Co rusz docierają do nas raporty mówiące o coraz większej liczbie osób zarażonych COVID-19 oraz zmarłych przez koronawirusa.
W ostatnim czasie wykryto kilka ognisk, m.in. w kopalniach na Śląsku oraz w szpitalu w Warszawie. Wygląda na to, że kolejne miejsce może przyczynić się do rozprzestrzeniania choroby.

Koronawirus. Screen: YouTube
Koronawirus. Screen: YouTube
Koronawirus. Screen: YouTube