Stosunki między Meghan Markle a rodziną królewską są ciągle napięte. Jak podaje Fakt, teraz może być naprawdę gorąco. Wszystko za sprawą pewnego artykułu.
Jak się okazuje konflikt Kate i Meghan trwa w dobre. Nowe światło na ich relacje rzucił artykuł Anny Pasternak w brytyjskim magazynie "Tatler”.
"Katarzyna Wielka" – bo taki tytuł nosi artykuł, przytacza wiele ciekawych wątków trakujących o relacji żon księcia Wiliama i Harrego.
Co ciekawe między księżnymi dochodziło do wielu spięć. Jedno nawet doprowadziło Kate do płaczu. Jak się okazuje kobiety poróżniły się w sprawie rajstop, które miałyby włożyć dzieci sypiące kwiatki na ślubie Meghan i Harrego. Jak się okazuje Meghan zdecydowanie zabroniła tej praktyki po to, by dzieciom nie było zbyt gorąco.
Relacja Meghan i Kate, jak wygląda naprawdę?
Artykuł Patsernak spotkał się z bardzo negatywna opinią dworu. Pałac Kensington zapewnia, że tekst to "zbiór nieścisłości i fałszywych informacji". Ponadto Kate i William mieli zagrozić magazynowi prawnie.
Sytuacja ta nie przypadła do gustu Meghan i Harry'emu, którzy nie otrzymali wcześniej wstawiennictwa pałacu w podobnych kwestiach. Jak zdradziła przyjaciółka Markle że to było dla nich "jak policzek". Jak się okazuje, prac9ownicy pałacu mają wiele do powiedzenia na temat mieszkańców, rzadko na temat Kate, której zachowanie jest wzorowe.
Przypomnij sobie o… BĘDĄ KARY ZA BRAK SEGREGACJI ŚMIECI? POLSKIE WŁADZE ZNALAZŁY SPOSÓB NA ZAPOMINALSKICH
