Uchwalona pod koniec zeszłego tygodnia tarcza kryzysowa w nowej odsłonie przewiduje takie właśnie działania. Jak podaje "Fakt", to duże wsparcie w czasie epidemii dla dłużników, którzy mają mniejsze pole manewru w obszarze spłaty długu.

Co się zmieniło?

YT

Na czas epidemii wprowadzono zmiany, które z pewnością spodobają się zadłużonym, którzy mają nautrzymaniu dzieci do 25 roku życia lub małżonka, który jest bezrobotny. Do tej pory komornik miał obowiązek zostawić zadłużonemu do życia co najmniej równowartość minimalnej krajowej, czyli obecnie 1920 zł na rękę.

Nie miało znaczenia to, że dłużnik ma kogoś na utrzymaniu. Po wprowadzeniu zmian w tarczy antykryzysowej, dłużnik mający dzieci lub bezrobotnego współmałżonka na utrzymaniu, musi mieć pozostawioną wolną kwotę o 25% wyższą, niż najniższa krajowa. W tym przypadku jest to 2400 zł. Istotną informacją jest też to, że w trakcie trwania epidemii i 90 po jej wygaśnięciu, komornik nie może zlicytować domu lub mieszkania dłużnika, ani nakazać eksmisji.

Należy pamiętać, że wraz z ilością dzieci na utrzymaniu, kwota wolna od zajęcia komorniczego wzrasta i może sięgnąć nawet 3360 zł na rękę w przypadku, gdy mowa jest o pracowniku z dwójką dzieci i bezrobotnym współmałżonkiem na utrzymaniu.

Trudna decyzja Zenka: Zenek Martyniuk podjął decyzję, której nikt się nie spodziewał. Czy znany piosenkarz ma już dość problemów ze swoim synem?

Niesamowita historia: Mąż przeglądał stare zdjęcia żony. Nagle odkrył zaskakującą prawdę o ich związku