Lech Wałęsa był gościem królowej Elżbiety II w 1991 roku. Ówczesny prezydent gościł w Wielkiej Brytanii, gdzie miał możliwość oglądać królewskich włości. Wałęsa zawitał również na zamek w Windsorze, który miał okazję obejrzeć i zwiedzić.

Były prezydent opisał swoje wspomnienia z tego czasu w książce „Ja. Rozmowa z Lechem Wałęsą”, której autorami są Cezary Łazarewicz i Andrzej Bober. Lech Wałęsa przekonuje, że przewidział gigantyczny pożar na zamku w Windsorze, który miał miejsce rok po jego wizycie w Wielkiej Brytanii.

- Proszę pani - powiedziałem jej kiedyś - ten pałac zaraz się pani spali. I przewidziałem, bo wybuchł tam pożar – relacjonował rozmowę z Elżbietą II Lech Wałęsa.

- Panie prezydencie, niech pan nie przesadza.

- Nic nie przesadzam. Chodziłem po tych pokojach, korytarzach. Gniazdka niezabezpieczone, powyrywane, druty niezaizolowane. To się musiało spalić – podsumował Lech Wałęsa.

Lech Wałęsa nie jest jasnowidzem z nadnaturalnymi zdolnościami, ale elektrykiem z dużym doświadczeniem, który wypatrzył ewidentne niedociągnięcia mogące skutkować zagrożeniem.

20 listopada 1992 roku na zamku Windsor wybuchł ogromny pożar. Przez ponad 15 godzin z żywiołem walczyło 200 strażaków, próbując uratować zabytkową budowlę. Pomimo ogromnego zaangażowania sił ratunkowych, poważnie ucierpiało 100 pomieszczeń.

Koszt restauracji średniowiecznego zamku wyniósł 37 milionów funtów. Aby pozyskać pieniądze na sfinansowanie prac, Królowa Elżbieta II zdecydowała się na otwarcie części Pałacu Buckingham. Dochód pozyskany ze sprzedaży biletów przekazano na restaurację zamku.

Przypomnij sobie o… LECH WAŁĘSA W NOWEJ KOSZULCE. NA CO ZAMIENIŁ NAPIS „KONSTYTUCJA”?

Jak informował portal Życie: KRÓLOWA ELŻBIETA NAPISAŁA POŻEGNALNY LIST. JEGO TREŚĆ CHWYTA ZA SERCE!

Portal Życie pisał również o… POŁĄCZENIE FUNKCJONALNOŚCI Z WYJĄTKOWYM DESIGNEM. SPRAWDŹ, JAK MIESZKA MAŁGORZATA KOŻUCHOWSKA