Uroczystość, która rozpoczęła się w kościele pw. św. Jacka, zgromadziła rodzinę, przyjaciół, współpracowników i licznych wielbicieli jej radiowego głosu.
Trudne pożegnanie w dwóch częściach
Ceremonia miała wyjątkowy charakter – msza w intencji Katarzyny Stoparczyk była otwarta dla wszystkich, jednak pochówek urny na warszawskich Powązkach Wojskowych został zarezerwowany wyłącznie dla najbliższej rodziny. W kościele panowała podniosła atmosfera, a słowa księdza i wspomnienia przyjaciół przypominały, jak wielkie znaczenie miała dla innych.
Na szczególne wspomnienia zasłużyły wieńce ustawione tuż obok urny. Ich symbolika i napisy na wstęgach poruszyły żałobników do głębi.
Rodzice i rodzina złamanym sercem żegnają Katarzynę Stoparczyk
Wśród wieńców znalazły się dwa w kształcie serc, ułożone z czerwonych róż. Pierwsze serce pochodziło od męża i synów dziennikarki. Na wstędze zapisano wzruszające słowa:
„Kochamy Cię Kasiu. Rafał, Maksymilian, Fryderyk.”
Drugie serce było wyrazem miłości i bólu rodziców, którzy wierzą, że spotkają się jeszcze z ukochaną córką:
„Dziękujemy, że byłaś – żegnaj Kasiu. Do zobaczenia, rodzice.”
To właśnie te napisy najmocniej poruszyły wszystkich obecnych w świątyni, ukazując ogrom rodzinnej więzi i poczucia straty.
Hołd od przyjaciół i znanych osobistości
Mimo prośby rodziny, by nie przynosić kwiatów, wielu żałobników postanowiło symbolicznie pożegnać Katarzynę Stoparczyk także w ten sposób.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przesłał wieniec z czerwono-żółtą wstęgą.
Szymon Hołownia oraz rzecznik praw dziecka pożegnali dziennikarkę wieńcem z biało-czerwonych goździków.
Wzruszający gest wykonali również współpracownicy z Polskiego Radia, ofiarując bukiet w odcieniach różu i fioletu z napisem: „Kasiu, dziękujemy za wszystko.”
Na innym wieńcu znalazły się słowa: „Z wdzięcznością za twoje życie.”
Katarzyna Stoparczyk – córka, mama, dziennikarka
Śmierć Katarzyny Stoparczyk to ogromna strata nie tylko dla polskiego dziennikarstwa, ale także dla jej rodziny. Dla ojca była „księżniczką”, dla mamy – ukochaną córką, która zawsze trzymała ją za rękę.
Stoparczyk niejednokrotnie wspominała o swoich rodzicach w mediach społecznościowych, podkreślając wdzięczność i bliskość, która ich łączyła. Teraz to oni, wraz z mężem i synami, stanęli przed najtrudniejszym zadaniem – pożegnaniem osoby, która wniosła w ich życie tyle światła i ciepła.
To też może cię zainteresować: Ciężkie zarzuty wobec syna Jacka Kurskiego. Sprawa dotyczy 9-latki
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Warszawa pożegnała Katarzynę Stoparczyk. Michał Bajor nie krył wzruszenia